Siatkarki ŁKS-u Commercecon walczą o powrót na boisko.
ŁKS Commercecon ŁódźKażdy rok ma w sobie chwile, które warto zatrzymać w pamięci na dłużej. Jak wspominają 2023 rok najmłodsze Wiewióry – Anastasiia Hryshchuk i Natalia Dróżdż? Na pewno nie był on łatwy dla powracających po kontuzjach Zuzanny Góreckiej i Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak. Wiele działo się również u Wiewiór, które dołączyły do zespołu przed sezonem 2023/24 – Aleksandry Dudek i Soni Stefanik.
Hryshchuk i Natalia Dróżdż, czyli najmłodsze Wiewióry, codzienne treningi łączyły z przygotowaniami do matury. Nie było to łatwe, ponieważ egzaminy maturalne zbiegały się z terminami najważniejszych meczów w sezonie. One jednak udowodniły, że ambicja nie pozwala im odpuścić na żadnym polu.
Nic dziwnego, że Natalia zapytana o 3 największe osiągnięcia minionego roku, wymienia: Zdobycie wraz z drużyną mistrzostwa Polski oraz ukończenie szkoły i napisanie dobrze matury. Złoto MP to również najważniejszy sukces dla Anastasii. – Moim największym osiągnięciem w 2023 jest na pewno zdobycie mistrzostwa Polski oraz wystąpienie na Lidze Mistrzyń – ocenia.Zdobycie mistrzostwa Polski obu Wiewiórom dodało skrzydeł i motywacji do dalszej pracy. – Najwięcej radości sprawiło mi zdobycie tego upragnionego złota. Myślę, że korzystna była dla mnie zmiana pozycji w zeszłym sezonie, dzięki czemu teraz mogę się lepiej rozwijać – podkreśla Natalia Dróżdż, a Anastasiia Hryshchuk dodaje: – Skrzydeł dodaje mi oczywiście zdobycie wymarzonego złotego medalu. Myślę, że najwięcej korzyści przyniosło mi trenowanie z bardziej doświadczonymi zawodniczkami i granie na wyższym poziomie. W drużynie mamy zawodniczki i trenera z zagranicy, więc ciągle musimy się porozumiewać w języku angielskim, co pomogło mi polepszyć jego poziom.
Dla obu zawodniczek ŁKS Commercecon Łódź ostatnie 12 miesięcy było również okazją do spróbowania kilku nowych aktywności. – W tym roku wypróbowałam wiele nowych przepisów na słodkości oraz pierwszy raz grałam w kręgle – zdradza Natalia. – W tym roku zaczęłam czytać książki, co okazało się nie takie nudne, jak myślałam kiedyś – śmieje się Anastasiia i dodaje: – Zaczęłam również interesować się szydełkowaniem.
Dla Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak i Zuzanny Góreckiej był to trudny i wymagający rok. Środkowa Łódzkich Wiewiór w lutym zerwała więzadło krzyżowe. Było to w pierwszym secie meczu Ligi Mistrzyń przeciwko Fenerbahce Opet Stambuł. Z kolei przyjmująca w drugim finałowym meczu o MP doznała uszkodzenia łąkotki i więzadła krzyżowego. Obie zawodniczki musiały przejść operację, a następnie czekała je długa rehabilitacja. Klaudia Alagierska-Szczepaniak podkreśla, że poważny uraz wymusił na niej zmianę celów na 2023 rok. – Moje cele na ten sezon uległy znacznej zmianie po kontuzji, której doznałam. Musiałam zmienić swój punkt widzenia, dostrzec i docenić drobne rzeczy wokół siebie. Moim największym osiągnięciem w tym roku jest mój powrót na boisko i to jest dla mnie najważniejsze i z tego jestem dumna.
Również Zuzanna Górecka musiała wykazać się ogromnym hartem ducha. Wśród swoich 3 największych osiągnięć minionego roku wymienia: – Złoty medal, konsekwentną pracę nad powrotem na boisko oraz dużą cierpliwość. Przyjmująca dodaje, że skrzydeł do działania dodawał jej złoty medal.
Co natomiast sprawiało radość Klaudii Alagierskiej-Szczepaniak? – Najwięcej radości sprawiało mi poznawanie nowych ludzi, a było dużo osób, którym jestem wdzięczna i doceniam każda pomoc w tym czasie kontuzji. Powrót do szatni i normalnego treningu też był bardzo ekscytujący i teraz jeszcze bardziej kocham to, co robię.Dla obu zawodniczek rok 2023 był również okazją do spróbowania nowych rzeczy. –W tym 2023 roku miałam dużo czasu do przemyśleń i jest dużo rzeczy małych, które udało mi się zrealizować, ale taką największą to zaopiekowałam się sama sobą i postawiłam na swój rozwój – podkreśla środkowa mistrza Polski.
Zuzanna Górecka zdecydowała się natomiast na ciekawe wyzwanie. Jakie? – Challenge, ile jestem w stanie wytrzymać bez słodyczy – mówi, zdradzając, że było to aż 7 miesięcy.Ciekawy rok ma za sobą Aleksandra Dudek, jedna z siatkarek, które dołączyły do ŁKS Commercecon Łódź przed sezonem 2023/24. – Jestem dumna z tego, że odważyłam się na to, aby zmienić barwy klubowe i w środku sezonu wylecieć do klubu z Turcji. To było niesamowite doświadczenie, które pozwoliło mi poznać siatkówkę inną, niż nasza polska, oraz zaznajomić się z inną kulturą. To wszystko wpłynęło na mój wewnętrzny rozwój, jako osoby. Jestem za to bardzo wdzięczna – podkreśla. – Jako kolejne osiągnięcie mogłabym wymienić dołączenie do zespołu ŁKS Łódź, to dla mnie kolejny krok w karierze i jest to pozytywne uczucie móc być tutaj i funkcjonować. Będzie to trochę uogólnienie, ale powiem, że uważam za osiągnięcie to na jak wiele rzeczy się odważyłam w tym roku, na ile się otworzyłam i jak wielu wyszłam naprzeciw, poradziłam sobie w różnych sytuacjach, mniej lub bardziej trudnych
.Przyjmująca dodaje, że wiele pozytywnych emocji w 2023 roku towarzyszyło jej podczas wyjazdu do Turcji, ale nie tylko… – Myślę, że najwięcej radości przyniósł mi pobyt w Turcji, w Antalyi oraz wakacje, które mogłam spędzić z rodziną, przyjaciółmi, bliskimi. To oni są dla mnie wsparciem, pomagają mi i doradzają. Jestem im niesamowicie wdzięczna. Oprócz tego cieszę się z z tego, jak wiele interesujących i dobrych ludzi poznałam w tym roku.
Aleksandra Dudek przyznaje, że w minionych miesiącach spróbowała wielu nowych rzeczy. – Fizycznie i mentalnie, tak bym to ujęła. Cały rok był nowym, ale przede wszystkim dobrym doświadczeniem.
Na środku siatki w ŁKS Commercecon Łódź od sezonu 2023/2024 występuje Sonia Stefanik. Podkreśla ona, że podpisanie kontraktu z mistrzem Polski było jednym z jej dużych osiągnięć minionego roku. – W tym roku dziękuje sobie za to, że mogłam dołączyć do drużyny ŁKS Commercecon Łódź oraz że udało mi się zrobić prawo jazdy.Co dodawało środkowej skrzydeł w ostatnich miesiącach? – Zdecydowanie najwięcej radości przyniosła mi propozycja do klubu z Łodzi i możliwość pracy w tym zespole – ocenia. W 2023 roku Sonia zajęła się również rękodziełem. – Po raz pierwszy wykonałam własnoręcznie biżuterię – zdradza środkowa Łódzkich Wiewiór.