Na konferencji prasowej przed pierwszym treningiem ŁKS-u w 2025 roku wiceprezes ds. sportowych klubu poinformował o zmianach w sztabie szkoleniowym pierwszej drużyny. Nie dotyczą one jednak stanowiska pierwszego trenera.
W końcówce 2024 roku pojawiało się sporo spekulacji na temat przyszłości Jakuba Dziółki w ŁKS-ie. Teraz wiemy już na pewno, że zmiany na stanowisku trenera pierwszej drużyny nie będzie. Rundę wiosenną na pewno, jako trener ŁKS-u, rozpocznie Jakub Dziółka. Jednym ze scenariuszy przedstawianym w mediach miała być przeprowadzka trenera Dziółki do Gdyni, gdzie miał dołączyć do sztabu Dawida Szwargi. Szkoleniowiec ŁKS-u zdementował jednak te doniesienia.
– Nie czytam na codzień mediów społecznościowych, ale podesłano mi informacje, że mam pracować w Arce Gdynia. Oczywiście dementuje te doniesienia, że jakiekolwiek rozmowy na ten temat były prowadzone – powiedział trener ŁKS-u.
Do sztabu pierwszej drużyny wraca Marcin Matysiak. To już doskonale znana postać przy Al. Unii Lubelskiej 2. To właśnie Marcin Matysiak prowadził zespół w PKO Ekstraklasie po zwolnieniu Piotra Stokowca. Drużyna była już w beznadziejnej sytuacji i utrzymać w elicie się nie udało, ale gra poprawiła się na tyle, że włodarze ŁKS-u chcieli, aby trener prowadził zespół także w Betclic 1. Lidze. Z przyczyn osobistych Marcin Matysiak jednak odmówił. Teraz 41-letni szkoleniowiec będzie pełnił rolę asystenta Jakuba Dziółki. Wcześniej trener Matysiak z sukcesami prowadził rezerwy ŁKS-u, z którymi awansował przecież na szczebel centralny (druga liga).
CZYTAJ TAKŻE: Zimowe transfery i ŁKS? To nie jest dobre połączenie
Trener Matysiak zastąpił w sztabie pierwszego zespołu Łukasza Włodarka, który także ze względu na sprawy prywatne poprosił o rozwiązanie kontraktu.
– Z przyczyn osobistych Łukasz Włodarek poprosił o rozwiązanie kontraktu i nie pracuje dalej z nami. Zastąpi go trener Matysiak i uprzedzam, że nie jest to przygotowywanie gruntu pod dalsze zmiany. Marcin Matysiak jednocześnie będzie dalej pracował także w departamencie rozwoju indywidualnego – zakomunikował Robert Graf.
Do niedawna mieliśmy w Łodzi dwóch Włodarków. Łukasz pracował jako asystent Jakuba Dziółki w ŁKS-ie, a Tomasz Włodarek był natomiast asystentem Daniela Myśliwca w Widzewie. Braci Włodarków jednak już w Łodzi nie ma. W grudniu Tomasz odszedł z Widzewa, by pracować z Dawidem Szwargą w Arce.
CZYTAJ TAKŻE: Mokrzycki i Bobek zostają w ŁKS-ie