Futsaliści Widzewa Łódź udanie pożegnali się z Futsal 1 Ligą. W meczu na szczycie udowodnili, że to właśnie oni zasłużyli na bezpośredni awans do ekstraklasy, pokonując w Hali Parkowej We-Met Futsal Club Kamienica Królewska 8:4.
Zawodnicy z Łodzi już kilka tygodni temu zapewnili sobie awans do Statscore Futsal Ekstraklasy. Mimo to, w ostatnim meczu w Futsal 1 Lidze chcieli się pokazać z dobrej strony. Tym bardziej, że ich rywalem w hali przy ul. Małachowskiego był wicelider tabeli, czyli We-Met Futsal Club Kamienica Królewska.
Widzewiacy świetnie rozpoczęli piątkowe spotkanie. Do przerwy w finałowym meczu sezonu 2021/2022 Widzew Łódź Futsal prowadził z najgroźniejszym ligowym rywalem We-Met Futsal Club aż 5:1, a pierwszego gola gospodarze strzelili już w 13. sekundzie spotkania.
W drugiej połowie spotkanie dalej było bardzo otwarte, a licznie zgromadzeni na trybunach kibice mieli przyjemność obejrzeć kolejne sześć goli, z czego trzy autorstwa zawodników Widzewa. Jak się okazało, taka liczba goli nie była dziełem przypadku.
– Powiedziałem w szatni, że wolę dzisiaj wynik 10:6 niż na przykład 6:1, żeby było widowiskowo i dużo bramek dla naszych kibiców. Widownia była dziś fantastyczna i mecz na pewno mógł się podobać – zdradził po meczu trener Marcin Stanisławski.
Widzew Łódź Futsal w doskonałym stylu wywalczył awans do Statscore Futsal Ekstraklasy. Łodzianie w 22 meczach zdobyli 59 punktów, na co złożyło się 19 zwycięstw, 2 remisy i 1 porażka, strzelając łącznie aż 130 goli!
– Utrzymaliśmy naszą kadrę w zdrowiu. Nie mieliśmy pauz za kartki i kontuzji. To był klucz w całym sezonie. Odjechaliśmy stawce dzięki naszej systematyczności – podkreślił Stanisławski.
Teraz widzewiacy mogą świętować. Piątkowym meczem udowodnili, że w Futsal 1 Lidze nie mieli sobie równych. Niebawem jednak będą musieli wrócić do ciężkiej pracy. W nowym sezonie czeka na nich ogromne wyzwanie w postaci premierowego sezonu w ekstraklasie, czyli w gronie najlepszych futsalowych zespołów w Polsce.
Widzew Łódź Futsal – We-Met Futsal Club Kamienica Królewska 8:4 (5:1)
1:0 – Krawczyk (1.)
2:0 – Bondarenko (5.)
3:0 – Dudek (9.)
3:1 – Hinca (10. – karny)
4:1 – Krawczyk (17.)
5:1 – Jarzębski (19.)
5:2 – Marszałkowski (23.)
6:2 – Jarzębski (25.)
6:3 – Dobek (30.)
7:3 – Marciniak (32.)
8:3 – Panasenko (33.)
8:4 – Stencel (40.)