Było blisko? Tylko momenty Widzewa [ZDJĘCIA]
Widzew Łódź przegrał u siebie z Wartą Poznań 0:2, notując pierwszą w tym roku porażkę ligową. Gospodarze mieli swoje szanse, ale rywal okazał się lepiej zorganizowany w defensywie i skuteczniejszy.
Warta potwierdziła w sobotę, że jest jedną z najlepszych w tym sezonie drużyn wyjazdowych PKO Ekstraklasy. Dawid Szulczek zrewanżował się Januszowi Niedźwiedziowi za jesienną porażkę 0:1 w Poznaniu. Dzięki zwycięstwu 2:0 w Łodzi teraz to Warta ma lepszy bilans bezpośrednich meczów, choć Widzew w tabeli ma nadal 3 punkty więcej od ostatniego rywala.
CZYTAJ TEŻ: Czy sędziowie skrzywdzili Widzew?
Tym razem na listę strzelców wpisywali się tylko piłkarze gości, choć łodzianie też mieli swoje szanse, na przykład na samym początku meczu, gdy Bartłomiej Pawłowski z rzutu wolnego trafił tylko w poprzeczkę. Prowadzenie poznaniacy objęli niedługo później, gdy po kornerze piłkę do bramki skierował Adam Zrelak. Widzewiacy walczyli i starali się odrobić straty, ale po przerwie dali sobie wbić kolejnego gola i nie byli już w stanie odmienić losów meczu.
Emocje tej rywalizacji dobrze oddają zdjęcia w naszej galerii. By ją zobaczyć, wystarczy kliknąć w poniższą fotografię.
Trener Warty: „Uważam, że Widzew zasługiwał na więcej” [WIĘCEJ]
