Do trzech razy sztuka? ŁKS zagra o pierwszą wygraną na wyjeździe

ŁKS Łódź wciąż czeka na pierwsze punkty w meczu wyjazdowym Betclic 1. Ligi w tym sezonie. Najbliższą okazję będzie miał w Legnicy. Czy łodzianie wykorzystają słaby początek rywali i wygrają z Miedzią po raz pierwszy od prawie czterech lat?

ŁKS szuka przełamania poza domem

We wtorek 19 sierpnia ŁKS Łódź zmierzy się w Legnicy z Miedzią. Dla biało-czerwono-białych to okazja, by przełamać serię porażek w delegacjach i potwierdzić, że w tym sezonie chcą liczyć się w walce o najwyższe cele. Do tej pory poza Łodzią ŁKS przegrał dotkliwie z Wisłą Kraków i nie dał rady Chrobremu Głogów.

Podopieczni Szymona Grabowskiego świetnie radzą sobie za to na Stadionie Króla. Ełkaesiacy wygrali trzy kolejne mecze przed własną publicznością. Ostatnio byli lepsi od Stali Mielec. Wcześniej pokonali także Polonię Bytom i Znicz Pruszków.

Nowy początek dla Miedzi

Miedź Legnica sezon rozpoczęła bardzo słabo i przegrała pierwsze cztery spotkania. Klub zareagował szybko i zatrudnił nowego trenera z przeszłością w Widzewie. Janusz Niedźwiedź ma dać drużynie nowy impuls, zastępując Wojciecha Łobodzińskiego. Już w pierwszym spotkaniu pod wodzą nowego trenera Miedź zdobyła pierwszy punkt, remisując z Chrobrym 2:2.

Spotkanie z ŁKS-em Łódź będzie pierwszym meczem w tym sezonie, w którym legniczanie zagrają na własnym stadionie. Ma to związek z modernizacją oświetlenia na Stadionie Miejskim im. Orła Białego. Pracę wymagały, aby Miedź pierwsze kolejki rozgrywała na wyjeździe. Starcie z ŁKS-em będzie więc pierwszym w tym sezonie, w którym Miedź zagra w domu.

CZYTAJ TAKŻE: Widzew i ŁKS poznają rywali w Pucharze Polski

Historia ostatnich spotkań przemawia za Miedzią

Miedź wygrała trzy ostatnie mecze z ŁKS-em. Łodzianie na zwycięstwo w bezpośrednim starciu czekają od 11 września 2021 roku. Biało-czerwono-biali wygrali wtedy na wyjeździe 2:0 po dublecie Pirulo. Było to też jedyna wygrana ŁKS-u nad Miedzią w ośmiu ostatnich meczach. Aż siedem z nich wygrała ekipa z Legnicy.

ŁKS na pewno będzie musiał uważać na Daniela Stanclika. Chociaż Miedź ma tylko jeden punkt w pięciu meczach, to napastnik z Legnicy ma na koncie już trzy gole w tym sezonie. ŁKS ma natomiast swojego snajpera, którym jest Fabian Piasecki z czterema trafieniami w Betclic 1. Lidze. Coraz lepszą formę łapie też Mateusz Lewandowski, który jako rezerwowy napastnik strzelił dwie bramki w dwóch ostatnich spotkaniach.

Miedź Legnica – ŁKS Łódź / wtorek, 19 sierpnia, godz. 16:00 / Stadion im. Orła Białego, Legnica / Transmisja: sport.tvp.pl

CZYTAJ TAKŻE: Odnalazł się Robert Platek. Został właścicielem Cracovii