Obrońca reprezentacji Litwy wrócił do treningów z ŁKS-em.
Atremijus Tutyskinas doznał kontuzji podczas przedostatniej gry kontrolnej na obozie w Turcji. Obrońca nie wystąpił w żadnym, ligowym meczu w 2023 roku. To jeden z najdłuższych urazów piłkarza ŁKS-u w tym sezonie. Porównywalnie długo pauzowali tylko Bartosz Szeliga i Mateusz Kowalczyk. Do zdrowia nadal wraca Mieszko Lorenc (więcej tutaj).
Czytaj także: Ile dobrego może zrobić nagroda dla piłkarza ŁKS-u?
Okazuje się, że Tutyskinas trenuje już z drużyną na pełnych obciążeniach. Prawdopodobnie pojedzie do Gliwic na mecz ŁKS-u z Ruchem. Niepewny jest występ Nacho Monsalve. Środkowy obrońca z problemami zdrowotnymi zmaga się od spotkania z Puszczą Niepołomice.
– Jeśli chodzi o ten tydzień pracy to tak jak planowaliśmy – wszystko zrealizowaliśmy. Do treningów wrócił Tutyškinas. We wtorek i środę Nacho trenował indywidualnie. Wczoraj trenował z nami i decyzja zapadnie pewnie w ostatniej chwili, jeśli chodzi o Nacho. Musi się określić jak ta sytuacja wygląd – powiedział Kazimierz Moskal, trener ŁKS-u.