Daniel Myśliwiec ma z Widzewem umowę do końca sezonu. I chociaż trwają rozmowy o jej przedłużeniu, to na horyzoncie pojawiło się nowe nazwisko trenera.
Widzew, nie licząc ostatniego, wygranego meczu ze Stalą Mielec, miał słabą końcówkę rundy. Przegrywał mecze w lidze, odpadł z Pucharu Polski, co bolało tym bardziej że dał się pokonać niżej notowanej Koronie Kielce. W klubie bardzo liczyli na to, że drużyna dotrze do samego finału w maju na Stadionie Narodowym.
CZYTAJ TEŻ: Najlepsi w PKO Ekstraklasie. Nigeryjska strzała w Widzewie leciała najszybciej
A gdy idzie źle, to zwykle zaczynają się spekulacje na temat zmiany trenera, tym bardziej że w Polsce wymienia się ich dość często. Tym razem jednak prezes Michał Rych uciął te dywagacje i publicznie, za pośrednictwem portalu X, poparł Daniela Myśliwca. Zapewnił, że poprowadzi zespół także wiosną. Nie był to koniec tego serialu, bo później pracę stracił najbardziej zaufany asystent Myśliwca Karol Zniszczoł. Pierwszy trener dodatkowo rozpalił internet, wrzucając do sieci zdjęcie upadających klocków domina… Ale temat ucichł i sytuacja się uspokoiła.
Teraz, w przeddzień Wigilii, atmosferę podgrzał Mateusz Borek. Znany dziennikarz, współwłaściciel Kanału Sportowego, stwierdził, że słyszał, że nowym trenerem Widzewa miałby zostać Jan Urban. Mowa jednak o nowym sezonie, a nie wiośnie.
Myśliwca i Urbana łączy to, że kontrakty obu w obecnych klubach kończą się po sezonie. Były reprezentant Polski prowadzi Górnika Zabrze, który po jesieni jest szósty.
Jak się sprawy potoczą, przekonamy się pewnie dopiero za kilka miesięcy. Te spekulacje i plotki oczywiście uciąć mogą szefowie któregoś z obu zainteresowanych klubów, przedłużając kontrakty z obecnymi trenerami. W niedawnej rozmowie z portalem Onet Przegląd Sportowy prezes Michał Rydz stwierdził, że rozmowy o nowej umowie Myśliwca się toczą. – Pierwszy trener to jeden z kluczowych ludzi w całym klubie i w związku z tym rozmawiamy o bardzo wielu rzeczach. Co więcej, nie chodzi o pieniądze, tym zajmują się agenci, to są dla mnie formalności. Paradoks tych negocjacji nowego kontraktu polega na tym, że nie rozmawiamy konkretnie o nim, tylko o całej przyszłości Widzewa. Jest też ocena pracy samego Daniela Myśliwca w wielu aspektach – powiedział.
Jan Urban ma 62 lata. W przeszłości był piłkarzem m.in. Górnika Zabrze, Osasuny Pampeluna i innych klubów hiszpańskich. W reprezentacji rozegrał 57 meczów i strzelił 7 goli. Jako trener prowadził m.in. Legię Warszawa, Lecha Poznań, Śląsk Wrocław oraz Górnika. Z Legią dwa razy sięgał po mistrzostwo Polski i dwa razy Puchar Polski.
W łódzkim pracuje jego syn Piotr Urban, który jest dyrektorem Akademii Widzewa.