Czesław Michniewicz przejął funkcję selekcjonera reprezentacji Polski 11 miesięcy temu, gdy Polskę do wiatru wystawił Paulo Sousa. Michniewicz miał jasny cel, czyli wygranie baraży i awans na mundial rozgrywany w Katarze.
Tak też się stało. Biało-czerwoni uporali się ze Szwecją i mogli bukować bilety na Bliski Wschód. Tam zadaniem Czesława Michniewicza i naszych reprezentantów było wyjście z grupy, w której znaleźliśmy się z Argentyną, Meksykiem i Arabią Saudyjską. Ta misja także zakończyła się powodzeniem. Wiele do życzenia natomiast pozostawał styl, w jakim grała nasza drużyna. Później światło dzienne ujrzała „afera premiowa” i napięte relacje trenera z mediami.
Po odpadnięciu w 1/8 finału z Francją od razu zaczęły się spekulacje w sprawie przyszłości Michniewicza na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. 2 dni przed wigilią Bożego Narodzenia PZPN wystosował oficjalny komunikat, w którym informuje o zakończeniu współpracy z Czesławem Michniewiczem.
– Polski Związek Piłki Nożnej informuje, że z dniem 31 grudnia 2022 roku Czesław Michniewicz przestanie pełnić funkcję selekcjonera reprezentacji Polski – czytamy na stronie PZPN-u.
W PZPN-ie doceniają pracę, jaką wykonał z drużyną narodową Michniewicz, ale w perspektywie długofalowej zdecydowano się nie przedłużać kontraktu z byłym trenerem takich drużyn jak: Lech Poznań, Widzew Łódź, Zagłębie Lubin, czy Legia Warszawa.
– W imieniu zarządu PZPN chcieliśmy serdecznie podziękować Czesławowi Michniewiczowi za 11 miesięcy pracy na stanowisku selekcjonera. Jak wiemy, trener przejął kadrę w bardzo trudnym momencie. Mimo tych okoliczności, zdołał wywalczyć awans na mundial, utrzymał także miejsce w elicie Ligi Narodów. Poprowadził również reprezentację do pierwszego od 36 lat awansu do fazy pucharowej mistrzostw świata. Za to Czesławowi Michniewiczowi należą się podziękowania – powiedział prezes PZPN Cezary Kulesza.
– Jednak, aby właściwie ocenić pracę selekcjonera, musieliśmy wziąć pod uwagę również inne kluczowe kwestie, takie jak długofalowy pomysł na dalsze funkcjonowanie reprezentacji oraz kierunek jej rozwoju. Dlatego, po wielu spotkaniach i analizach, podjęliśmy niełatwą decyzję o zakończeniu współpracy – oznajmił prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
CZYTAJ TAKŻE>>>ŁKS. Pokora i ambicja, czyli jak Robert Platek buduje sensację ligi portugalskiej [RAPORT]
Z komunikatu Cezarego Kuleszy możemy wyczytać, że reprezentacja Polski musi odbudować zaufanie kibiców, które zostało nadszarpnięte. Kulesza oznajmił także, że w najbliższym czasie zostaną rozpocznięte poszukiwania nowego selekcjonera, który zagwarantuje drużynie rozwój.
– (…) PZPN informuje, że w najbliższym czasie rozpocznie się proces wyboru nowego selekcjonera, który poprowadzi reprezentację Polski w nadchodzących kwalifikacjach mistrzostw Europy. – Chcemy, aby w eliminacjach Euro reprezentację poprowadził trener gwarantujący jej rozwój i realizację zakładanych celów. Nowy selekcjoner musi również poprawić wizerunek drużyny narodowej i odbudować zaufanie kibiców – dodaje Cezary Kulesza w oficjalnym komunikacie.
CZYTAJ TAKŻE>>>Wybraliście Wydarzenie Roku 2022 w łódzkiej piłce
Czesław Michniewiczmistrzostwa światareprezentacja PolskiWidzew Łódź