Piłkarze ręczni Grot Anilany Blachy Pruszyńskie Łódź przegrali na własnym terenie ze Stalą Gorzów.
Po krótkiej przerwie do ligowego grania wrócili szczypiorniści Anilany. Łodzianie chcieli zakończyć serię porażek i w końcu zwyciężyć. Było jednak wiadome, że osiągnięcie celu będzie bardzo trudne, bowiem gorzowska Stal to w tym sezonie silny zespół. Po pierwszej połowie to jednak podopieczni Adama Jędraszczyka schodzili do szatni z prowadzeniem 13:12. Druga połowa była jednak lepsza w wykonaniu ekipy przyjezdnej i ostatecznie to oni zgarnęli 3 punkty wygrywać 27:24. Anilana mimo kolejnej przegranej wciąż znajduje się nad strefą spadkową. Już w niedzielę może się to jednak zmienić. Swój bezpośredni mecz rozegrają bowiem dwie ostatnie drużyny w tabeli, Zagłębie i MKS.
Anilana Łódź – Stal Gorzów 24:27
ZOBACZ TAKŻE>>>ŁKS składa kondolencje Widzewowi. Nie wszystkich na to stać