Portal Gol24.pl opublikował ranking wyjazdowy kibiców PKO BP Ekstraklasy. Po czterech miesiącach ligowej rywalizacji największą średnią liczbę wyjazdowiczów zanotował Lech Poznań. Oba łódzkie kluby znalazły się w czołówce, ŁKS trafił nawet na podium.
Ranking uwzględnia frekwencję kibiców klubów PKO BP Ekstraklasy podczas wszystkich dotychczasowych meczów wyjazdowych. Do średniej nie doliczano „zer” wynikających z zamkniętych sektorów gości. W tak ułożonym rankingu najlepszy okazał się Lech Poznań, który po siedmiu wyjazdach (pod uwagę nie brano derbów z Wartą rozgrywanych na stadionie przy ul. Bułgarskiej) może pochwalić się średnią frekwencją na poziomie 1536 osób (wszystkie liczby podajemy za Gol24.pl, autorami raportu). Na drugim miejscu znaleźli się kibice Ruchu Chorzów (1384).
Skład podium uzupełnił ŁKS. W przypadku Biało-Czerwono-Białych pod uwagę wzięto zaledwie pięć wyjazdów (na Legię, Puszczę, Raków, Lecha i Śląsk – to najmniejsza liczba w czołówce rankingu), ponieważ aż trzykrotnie fani klubu z al. Unii nie mogli uczestniczyć w meczach wyjazdowych ze względu na zamknięte sektory gości (z Ruchem, Piastem i Widzewem). ŁKS wykręcił wyjazdową średnią na poziomie 1255 kibiców. Wynik ten znacząco podbił oczywiście mecz przyjaźni w Poznaniu (3000 osób, według autorów rankingu to drugi najlepszy wynik w całej lidze), ale też możliwość wypełnienia dużych sektorów gości na stadionach w Warszawie i we Wrocławiu. Najsłabszy w sezonie wynik fanów „Rycerzy Wiosny” to 300 osób na meczu z Rakowem. Liczba ta byłaby zapewne większa, gdyby nie to, że na sektorze gości w Częstochowie po prostu nie mieści się więcej kibiców.
Czwarte miejsce w rankingu zajmuje Legia (1114 osób), a skład czołowej piątki uzupełnia Widzew. Czerwono-Biało-Czerwoni podczas meczów z Pogonią, Jagiellonią, Legią, Koroną, Piastem, Rakowem i Zagłębiem zaliczyli średnią na poziomie 1032 osób. W rankingu nie uwzględniono spotkania z Górnikiem Zabrze (sektor gości zamknięty z uwagi na budowę czwartej trybuny). Najlepszy wynik rundy widzewiacy zanotowali podczas ligowego klasyku w Warszawie (1700 osób), wielu było ich też choćby w Gliwicach (1400) czy w Szczecinie (1122, jako pierwsi w historii obiektu wypełnili klatkę gości do ostatniego miejsca). W najmniej licznej grupie fani z al. Piłsudskiego stawili się w Częstochowie (306 osób – powodem, podobnie jak w przypadku ŁKS-u było to, że wypełnili sektor w całości). W perspektywie całego sezonu widzewiacy będą jednak mieli okazję na poprawienie tego wyniku za sprawą spotkań we Wrocławiu czy w Poznaniu, a zwłaszcza planowanego na kwiecień meczu przyjaźni na Stadionie Śląskim.
Na tym etapie sezonu do wyników nie należy oczywiście przywiązywać zbyt dużej wagi. Na układ rankingu znaczący wpływ ma ligowy kalendarz, który jednym klubom przydziela prestiżowe mecze przyjaźni, ligowe hity albo spotkania na wielkich obiektach, a innym – wyprawy na stadiony odległe i niewielkie. Pełny ranking można zobaczyć na stronie Gol24.pl (kliknij TUTAJ). Autorzy zapowiadają jego aktualizację na koniec grudnia.