Najważniejszy mecz w kolejce i jedno z najważniejszych spotkań ŁKS-u w tym sezonie poprowadzi międzynarodowy sędzia.
Po ostatnim meczu ŁKS-u ze Stalą Rzeszów zawrzało. Eksperci i kibice spierali się, czy sędzia powinien przyznać rzeszowianom rzut karny w ostatnich minutach spotkania. Ostatecznie nie podyktował jedenastki i ŁKS wygrał. O sprawie zrobiło się głośno skomentował ją nawet Tomasz Mikulski, Przewodniczący KS PZPN.
– Prawidłową decyzją, zarówno z punktu widzenia „Przepisów Gry”, jak i ich ducha, jednocześnie najprostszą i najbardziej zrozumiałą, jest rzut karny. Decyzja jest na tyle oczywista, że w przypadku jej braku oczekujemy interwencji VAR. Dlaczego interwencji nie było? Pojawiło się zbyt dużo zbędnych teorii oraz nieistotnych niuansów. To zadecydowało o tym, że sędziowie zgubili istotę zagadnienia i w efekcie źle je zinterpretowali – napisał w uzasadnieniu (całość tutaj).
Czytaj także: Z nich ŁKS jest dumny.
Spotkanie ŁKS-u z Ruchem Chorzów poprowadzi Paweł Raczkowski. Mecz lidera z wiceliderem PZPN przyznał sędziemu międzynarodowemu, który prowadził już mecze w europejskich pucharach. W tym sezonie Raczkowski był arbitrem głównym spotkania Wisły Kraków z ŁKS-em. Łodzianie zremisowali 2:2. Asystowali mu będą Arkadiusz Kamil Wójcik i Adam Kupsik. Na sędziego technicznego wyznaczono Piotr Rzucidło. Na VAR-ze zasiądą Łukasz Szczech oraz Patryk Gryckiewicz.
Czytaj także: Na nowo uczył się chodzić. Wraca do treningów z ŁKS-em.
1 Comment
Panie Kijewski ile można kłamać? Jacy eksperci spierali się w sprawie braku karnego dla Stali? Pokaże pan jednego poważnego, który twierdzi że faulu nie było?
Co do kibiców można się zgodzić, z tym że jedynymi którzy dyskutowali byli łksiecay. Reszta Polski wątpliwości nie ma.
PS.
To jeszcze jeden cytat z pana o tej sytuacji (oczywiście kłamstwo)”W momencie kopnięcia młody bramkarz ŁKS-u miał już piłkę w rękach. “