Tajemniczy zawodnicy na treningu ŁKS-u i płomienna przemowa trenera

Trening przed sparingiem z GKS-em Katowice, ŁKS rozpoczął w nadkomplecie. Kim jest tajemniczy piłkarz z dreadami?

ŁKS trening przed spotkaniem z GKS-em Katowice rozpoczął w nadkomplecie. W środę, o 13:00 łodzianie zagrają grę kontrolną na stadionie Króla, a na zajęciach przed nią pojawili się Dani Ramriez, Marcin Flis i Kay Tejan.

Czytaj także: Nowy stoper ŁKS-u zna dobrze Łódź.

Nowi piłkarze na treningu ŁKS-u

To nie wszystko, bo według naszych informacji na zajęciach było dwóch testowanych piłkarzy, którzy prawdopodobnie wystąpią w grze kontrolnej. Jednego widać nawet na filmie z treningu. To wysoki, czarnoskóry piłkarz z bujnymi dredami.

Wyglądem przypomina Josepha Colleya. To piłkarz Wisły Kraków, który nie chce zostać w pierwszej lidze. Niedawno Sportowe Fakty informowały, że Szwed będzie szukał klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mimo tego, Szwed jest na zgrupowaniu z Wisłą i raczej nie mógł tak szybko przemieścić się do Łodzi. Może to inny piłkarz, który nosi taką samą fryzurę jak wiślak.

Czytaj także: Czy Kowalczyk odejdzie z ŁKS-u?

Zajęcia zaczęły się od charyzmatycznej przemowy Kazimierza Moskala, trenera łodzian.

– Nie ma znaczenia czy nazywasz się Marciniak, Ramirez, Pirulo, czy Dankowski. Jak nie biegasz, walczysz, narzekasz, rozkładasz ręce, nie będziesz grał – powiedział Moskal.