Trener Widzewa wywiera presję na władze klubu. „Ośrodek musi powstać i to jak najszybciej”

Co z ośrodkiem treningowym dla Widzewa?

Czas mija nieubłaganie, a informacji o miejscu, w którym powstanie nowy ośrodek Widzewa Łódź wciąż się nie doczekaliśmy. Temat ten wstępnie miał być zamknięty w kwietniu tego roku. Później czas dawano sobie do początku nowego sezonu. Za dwa tygodnie zakończy się runda jesienna sezonu 2022/2023, a informacji o nowym ośrodku treningowym Widzewa jakby w ostatnim czasie w przestrzeni medialnej było mniej.

Przypomnijmy, że Widzew zamierza wybudować ośrodek z prawdziwego zdarzenia, składający się m.in. z sześciu boisk i bursy. Do tego potrzeba naprawdę dużego terenu.

– Chcemy zbudować prawdziwą akademię, która pozwoli nam budować w przyszłości solidne finanse podstawy klubu ze sprzedaży młodych piłkarzy do klubów w Europie – mówił już w marcu prezes Widzewa.

CZYTAJ TAKŻE >>> Janusz Niedźwiedź: „Widzew jest dla mnie nagrodą”

Niedźwiedź: „Bez ośrodka treningowego, Widzew nie zrobi kolejnych kroków”

Budowa miejsca do treningów dla pierwszego zespołu i Akademii to jeden z głównych celów Widzewa. Rozmowy o budowie centrum treningowego trwają już od wielu lat, ale wydawało się, że w ostatnich miesiącach pojawiły się pewne konkrety. Niestety wciąż nie wiadomo, gdzie miałby taki ośrodek powstać i kto będzie finansował budowę. Mówi się od lat o terenach Startu, ale też Gutowie Małym, Poddębicach czy Strykowie.

Bez względu na to, że nowy ośrodek Widzewa powstanie, przeciągające się rozmowy i brak postępów w negocjacjach nie służą klubowi. Zauważa to także trener Janusz Niedźwiedź, który w „Prześwietleniu” Łukasza Olkowicza mówił o konieczności nowoczesnej bazy treningowej dla łódzkiego klubu.

– Bez ośrodka treningowego z prawdziwego zdarzenia Widzew w dłuższej perspektywie nie zrobi kolejnych kroków do przodu. Ten ośrodek musi powstać i to jak najszybciej, żebyśmy mieli swoje miejsce. I tu nie chodzi tylko o pierwszy zespół, ale także o Akademię – podkreślił trener Widzewa.

Do końca roku pozostały dwa miesiące i na razie nie zapowiada się na to, by w listopadzie i grudniu coś się ruszyło w temacie nowego widzewskiego centrum treningowego.

CZYTAJ TAKŻE >>> Ani Widzew taki słaby, ani Górnik taki dobry [FELIETON]