Michał Probierz dalej będzie selekcjonerem reprezentacji Polski. Przed nim trudne wyzwanie.
Z mistrzostw Europy reprezentacja Polski odpadła jako pierwsza. Przegraliśmy z Holandią i Austrią. Przed biało-czerwonymi mecz o honor. Zagrają z Francją, wicemistrzem świata. Niezależnie od tego, jak potoczy się to spotkanie, jedno jest pewne. Michał Probierz dalej będzie selekcjonerem reprezentacji Polski.
– Podczas porannego spotkania z drużyną i sztabem szkoleniowym, Prezes PZPN Cezary Kulesza przekazał swoje pełne wsparcie, a także ogłosił, że selekcjoner Michał Probierz pozostanie na stanowisku Selekcjonera reprezentacji Polski – poinformowała piłkarska federacja.
Przed nim duże wyzwanie. Kadra traci liderów, którzy przez lata stanowili o jej sile. Z gry w narodowych barwach zrezygnował Kamil Grosicki. Możliwe, że po mistrzostwach reprezentacyjną karierę zakończy Wojciech Szczęsny. Za to nigdzie nie wybiera się Robert Lewandowski, który przyznał, że podoba mu się styl pracy selekcjonera.
– Pewnego dnia wstanę i pomyślę, że to może być ten czas, ale teraz tego nie widzę. Ta reprezentacja ma przyszłość – mówił gwiazdor Barcelony.
Probierz nie jest cudotwórcą, ale w ŁKS-ie i Widzewie udowadniał, że można dokonywać rzeczy prawie niemożliwych. W upadającym klubie z al. Unii zbudował drużynę, która dała fanom trochę radości między innymi wygrywając derby. Przed selekcjonerem Liga Narodów i eliminacje do mistrzostw świata. To czas, w którym ma zbudować nową reprezentację. Ciekawe, czy znajdzie się w niej miejsce dla piłkarzy ŁKS-u i Widzewa? W końcu Aleksander Bobek i Antoni Klimek coraz głośniej pukają do drzwi poważnej, europejskiej piłki.