“W dobrą stronę”, chociaż bez pięciocyfrówki. Z frekwencją na ŁKS-ie jest coraz lepiej
Kto był lepszy? ŁKS czy Zagłębie [SKRÓT]
1 października 2022 / 07:41
Widzew chce naprawić drogę na Łodziankę za własne pieniądze. Ale potrzebuje na to zgody
1 października 2022 / 09:35
– Przecież doskonale wiesz, patrzymy tylko w dobrą stronę – śpiewał Dawid Podsiadło. Miejmy nadzieję, że podobnego zdania są kibice ŁKS-u. Chociaż wyniki drużyny Kazimierza Moskala nie porywają (trzy remisy z rzędu i wysoka przegrana w sparingu z Wisłą Płock), to fanów na stadionie Króla pojawia się coraz więcej.
Wahania frekwencji na stadionie ŁKS-u
Było w tym sezonie, dobrze, było nieźle i było tragicznie. Spotkanie ze Stalą Mielec oglądało niecałe 3 tys. kibiców.
Czytaj także: Co się stało z frekwencją na stadionie ŁKS-u?
Potem były mecze, na które przychodziło około sześć tysięcy osób. Najlepiej było z Ruchem Chorzów. Na tym meczu pojawiło się 8540 fanów. Niestety, później coś się popsuło i już tak dobrze nie było. Dopiero dwa ostatnie spotkania – z Termaliką i Zagłębiem Sosnowiec przyciągnęły na stadion Króla więcej kibiców. Mecz z sosnowiczanami oglądało 8200 fanów. To drugi najlepszy wynik w tym sezonie. Godny zespołów z ekstraklasy. Chociaż w Fortuna 1 Lidze, ŁKS nie ma dużej konkurencji, to jest na podium jeżeli chodzi o frekwencję. Lepsze są tylko Wisła Kraków i Ruch Chorzów.
Mobilizacja kibiców działa, ale jeszcze nie tak jakby tego chcieli
Zapewne tak dobra frekwencja nie byłaby możliwa, gdyby nie szefowie klubu, którzy dla posiadaczy Karty Łodzianina przygotowali voucher na darmowy bilet. Również duża w tym zasługa Stowarzyszenia Kibiców, które prowadzi zbiórki na bilety dla najmłodszych.
Szkoda, że nie udało się przebić magicznej bariery 10 tys. widzów, ale wydaje się, że fani powoli odzyskują zaufanie do klubu i coraz chętniej pojawią się na stadionie Króla. Z drugiej strony, można było liczyć, że na wydarzeniu reklamowanym jako “Mecz jesieni” uda się zgromadzić więcej kibiców.
Czytaj także: Mobilizacja kibiców na mecz ŁKS-u
Jest nieźle, ale mogłoby być lepiej. Liczymy, że jeszcze w tym sezonie napiszemy o spotkaniu na stadionie Króla, które oglądało kilkanaście tysięcy fanów (i nie będzie to mecz europejskich pucharów, ani reprezentacji).
1 Comment
Panie Kijewski, można by napisać “Boże kopsnij rozum autorowi”. Pan naprawdę wierzy w liczby podawane przez łks? “Mecz z sosnowiczanami oglądało 8200 fanów.” Wow. Podaje jak powinno wyglądać to zdanie: “Klub podał, że mecz z sosnowiczanami oglądało 8200 fanów. Oczywiście tylu nie było i wydaje się, że różnica pomiędzy faktyczną liczbą kibiców, a danymi klubu coraz bardziej się różnią.”