Futsaliści łódzkiego Widzewa przegrali 2:4 z Eurobusem Przemyśl i odpadli z rozgrywek Pucharu Polski.
To nie jest udany okres dla podopiecznych Marcina Stanisławskiego. Po dwóch trzech zwycięstwach z rzędu na początek wiosny, przyszła seria trzech porażek. Po porażce z Legia i blamażu na własnej hali z Constractem, przyszła pora na klęskę w Pucharze Polski. Łodzianie okazali się gorsi od Eurobusu Przemyśl, z którym przegrali 2:4. Bramki dla czerwono-biało-czerwonych strzelali nowi gracze – Marlon oraz Fred. Dla Przemyślan gole zdobyli Hryhorji Zańko, Sebastian Pawlak, Kamil Bała oraz Eryk Kiełbasa.
Choć widzewiacy z pewnością nie są zadowoleni z powodu odpadnięcia ze zmagań pucharowych, to pamiętajmy, że dużo ważniejsza jest dla nich rywalizacja w FOGO Futsal Ekstraklasie. Tam zmierzą się już w najbliższą sobotę w Pniewach z miejscowym Red Dragons.
ZOBACZ TAKŻE>>>Reprezentacja Polski jak Widzew. Nie będzie trenować w Łodzi, choć mogła