Widzew Łódź przegrał z Górnikiem Zabrze 2:3 i przedłużył do pięciu passę kolejnych domowych porażek ligowych. W sobotę kibice do końca wierzyli w korzystny rezultat i wspierali zespół w walce o choćby punkt. Nie zabrakło też spektakularnej oprawy.
Mecz z Górnikiem nie rozpoczął się źle, bo to Widzew objął prowadzenie po golu niezawodnego Bartłomieja Pawłowskiego. Później jednak trzy kolejne ciosy zadali rywale, a odpowiedź łodzian przyszła za późno i czasu na wyrównanie już zabrakło [WIĘCEJ]. Piłkarsko mecz mógł się podobać, choć prawie 17 i pół tysiąca zgromadzonych na stadionie fanów liczyło zapewne na inny rezultat. Ciekawie tego wieczoru było zresztą nie tylko na boisku, a również na trybunach, gdzie zgromadzeni pod zegarem fani zaprezentowali spektakularną oprawę wyrażającą miłość do swojego klubu.
CZYTAJ TEŻ: Widzew – w Sercu Łodzi biją właśnie go
Górnik ZabrzekibicePKO Ekstraklasastadion WidzewaWidzew Łódź