Piłkarze Widzewa Łódź odbyli już pierwsze zajęcia po nieudanym piątkowym meczu z Koroną Kielce na stadionie przy Al. Piłsudskiego 138. Podopieczni Daniela Myśliwca przegrali nieoczekiwanie z kielczanami 0:1.
Widzew Łódź nieoczekiwanie przegrał z Koroną Kielce przed własnymi kibicami 0:1 po trafieniu Nagamatsu w 80. minucie meczu. Dla czerwono-biało-czerwonych była to pierwsza porażka na własnym obiekcie w tym sezonie. Wcześniej Widzew zgubił punkty z GKS-em Katowice, pokonał Piasta, ale nie potrafił pokonać w Trójmieście Lechii Gdańsk. W piątek, 4 października czterokrotni mistrzowie kraju ulegli drużynie prowadzonej przez Jacka Zielińskiego [CZYTAJ WIĘCEJ].
Mecz z Koroną był ostatnim przed październikową przerwą na mecze reprezentacji. Widzewiacy będą mieli wolne od grania przez dwa tygodnie, ale od poniedziałku, 7 października łodzianie szykują się już do kolejnego spotkania w PKO Ekstraklasie, które rozegrają 19 października w Lublinie z Motorem.
CZYTAJ TAKŻE: Polacy nie potrafią strzelać. Jak jest w Widzewie?
W poniedziałek, 7 października o godzinie 12:00 drużyna spotkała w ośrodku treningowym przy ul. Małachowskiego, gdzie odbyła pierwsze zajęcia po meczu z Koroną. Po treningu na boisku zawodnicy Widzewa trenowali również na siłowni. We wtorek również zawodnicy będą pracować na murawie oraz siłowni. W środę drużyna spotka się po raz ostatni przed krótką przerwą. Od czwartku do niedzieli drużyna dostała wolne od sztabu szkoleniowego.
CZYTAJ TAKŻE: Pożegnaliśmy Redaktora Widzew. “To klubowa legenda” [ZDJĘCIA]
ABY PRZEJŚĆ DO GALERII KLIKNIJ NA ZDJĘCIE PONIŻEJ