Po 13. kolejkach PKO Ekstraklasy Widzew Łódź zajmuje 4. miejsce w tabeli. To wynik lepszy niż to, co zakładano przed sezonem. Przypomnijmy, że drużyna trenera Niedźwiedzia wciąż ma do zrealizowania podstawowy cel, jakim jest utrzymanie w piłkarskiej elicie.
– Byliśmy spokojni i pracowaliśmy w spokoju. Nie było w nas żadnych wątpliwości, chociaż z ręką na sercu powiem, że nie spodziewaliśmy się aż tak dobrych wyników. Wierzymy w ten zespół i sztab szkoleniowy. Ale cel pozostał ten sam – walczymy o utrzymanie i to się nie zmieniło. Powoli to realizujemy – powiedział Michał Rydz w programie „Piłka meczowa” w TV Toya.
Chociaż więc w klubie wszyscy powtarzają, że Widzew wcale nie myśli o podbijaniu ligi, to liczby mówią co innego – w przypadku zwycięstwa z Miedzią, łódzki klub, chociaż przez kilka godzin, będzie zajmował pozycję wicelidera PKO Ekstraklasy.
CZYTAJ TAKŻE >>> TYLKO w ŁS! Pełnomocnik Dróżdża: “Wizerunek prezesa Widzewa udostępniono na życzenie Gminy Łódź”
Doskonałe wyniki Widzewa sprawiły, że łódzki klub znalazł się wśród najlepszych beniaminków w Europie. Tak wynika z zestawienia przygotowanego przez profil The Sweeper, zajmujący się europejską piłką nożną.
Lepsi od Widzewa są jedynie beniaminkowie z Portugalii, Ukrainy, Węgier i Macedonii.
CZYTAJ TAKŻE >>> Widzew chce wyremontować Łodziankę z pieniędzy od ministerstwa. Magistrat pisze o prowokacji