Widzew zagra z Zagłębiem w sobotę. Czy tym razem również będzie tyle emocji?

W meczu 15. kolejki PKO Ekstraklasy do Łodzi przyjedzie Zagłębie Lubin, by zmierzyć się z Widzewem. Poznaliśmy już dokładną datę spotkania przy Al. Piłsudskiego 138.

Sobota pod znakiem meczu Widzewa

Kibice Widzewa mogą sobie rezerwować już czas na sobotni wieczór 9 listopada. Właśnie tego dnia o godzinie 17:30 podopieczni Daniela Myśliwca zmierzą się przy Al. Piłsudskiego 138 z Zagłębiem Lubin w ramach 15. kolejki PKO Ekstraklasy, jak poinformował klub w swoich mediach społecznościowych.

CZYTAJ TAKŻE: Widzew wrócił do treningów po porażce z Koroną [ZDJĘCIA]

Widzew ma coś do udowodnienia rywalom z Lubina

Widzewiacy mają rachunki do wyrównania po ostatnim sezonie, gdy ani razu nie udało im się pokonać Miedziowych. Mało tego, na własnym stadionie łodzianie nawet przegrali z Zagłębiem 1:3. Był to pierwszy mecz bez Bartłomieja Pawłowskiego, który w tygodniu przed tym spotkaniem zerwał więzadła.

W jeszcze wcześniejszym spotkaniu obydwu ekip też było ciekawie. W Lubinie Widzew zremisował 1:1 po trafieniu Imada Rondicia w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry. Jeszcze na boisku bramkarz Zagłębia, Sokratis Dioudis krzyczał na Jordiego Sáncheza, a nawet przewrócił go, za co obejrzał czerwoną kartkę. Najciekawsze jednak stało się już po meczu. Grek otrzymał w samej końcówce czerwoną kartkę, a po końcowym gwizdku napadł na Sáncheza, łapiąc go za twarz w tunelu prowadzącym do szatni. Za woje zachowanie Dioudis został ukarany sześciomeczowym zawieszeniem i 30 tysiącami złotych grzywny.

Oby tym razem obeszło się bez takich scen. Niech piłkarze pokażą, jak bardzo zależy im na zwycięstwie, ale grając w piłkę.

CZYTAJ TAKŻE: Po co Widzewowi były te transfery?