Trwa czarna passa Widzewa Łódź, który przegrał 3 kolejne mecze, w tym dwa na własnym stadionie. Serce Łodzi straciło miano twierdzy, na które piłkarze mocno pracowali w minionych miesiącach.
W niedzielę o 15:00, w sprzyjających warunkach pogodowych (przyjemna temperatura i bezchmurne słoneczne niebo), ponad 17 tysięcy kibiców zdecydowało się na żywo, z wysokości trybun, obejrzeć mecz w Sercu Łodzi. Widzew podejmował sąsiada w tabeli – Zagłębie Lubin.
NIE PRZEGAP: Sponsor odchodzi z Widzewa. Natychmiast! Duże problemy giganta?
Oficjalna frekwencja tego spotkania wyniosła 17 198, z czego niespełna 250 osób to kibice gości, którzy pojawili się tego dnia w liczącym ponad 900 miejsc sektorze dla przyjezdnych (czyli z ponad 600 krzesełek w tej strefie i przylegających buforów Widzew tego dnia skorzystać po prostu nie mógł). To potwierdza, że fanów Widzewa dwie poprzednie porażki nie zniechęciły. Na niedzielne spotkanie ponownie wykupili praktycznie wszystkie dostępne miejsca.
WAŻNE: W środę kapitan Widzewa przejdzie operację. Bez Kerka do końca sezonu
I niestety srogo się tego dnia zawiedli. Widzew zagrał poniżej oczekiwań, co potwierdził na pomeczowej konferencji trener Daniel Myśliwiec [SPRAWDŹ, CO JESZCZE POWIEDZIAŁ SZKOLENIOWIEC]. Jeden z liderów zespołu, Rafał Gikiewicz, przyznał nawet ze złością, że po takim spotkaniu jest mu wstyd [WIĘCEJ]. Kibice czerwono-biało-czerwonych do domów wracali bardzo zniesmaczeni. Zresztą już w trakcie meczu mieli prawo mieć nietęgie miny, chociaż gorącym dopingiem wspierali piłkarzy do ostatniego gwizdka.
Jak wyglądały tego dnia trybuny Serca Łodzi? Więcej dowiecie się z naszej kibicowskiej galerii. Żeby ją obejrzeć, wystarczy kliknąć w poniższe zdjęcie.
ZOBACZ TEŻ: Nie tak to miało wyglądać. Widzew przegrywa z Zagłębiem [ZDJĘCIA]