Wśród w sumie ośmiu piłkarzy, na których można było oddawać swoje głosy nie znalazł się żaden etatowy napastnik. Bo chociaż Barłomiej Pawłowski z Widzewa występował na szpicy w ostatnich meczach, to jednak do zespołu przychodził bardziej w roli pomocnika, który, z konieczności, został przekwalifikowany na snajpera.
Jego umiejętności i doświadczenie pozwoliły mu spisywać się na tej pozycji wyśmienicie, co nie zmienia faktu, że to nie jest rasowy napastnik.
CZYTAJ TAKŻE >>> Kilka tysięcy kibiców na stadionie Widzewa?
Kibice Widzewa, którzy wzięli udział w naszej sondzie, nie mieli wątpliwości, który z zawodników zasłużył na miano najlepszego widzewiaka minionego sezonu. Marek Hanousek uzyskał prawie 80% z 301 głosów i wcale nas to nie zdziwiło. O tym dlaczego, pisaliśmy TUTAJ.
Doceniony został także Dominik Kun, który uzyskał 11% głosów. Trzecie i czwarte miejsce zajęli odpowiednio Bartłomiej Pawłowski i Jakub Wrąbel.
Przez długi czas to Hiszpan był uznawany za najlepszego piłkarza Łódzkiego Klubu Sportowego, ale jego „panowanie” właśnie dobiegło końca. Zdaniem głosujących kibiców najlepszym zawodnikiem ŁKS-u w sezonie 2022/2023 został Maciej Dąbrowski, czyli lider obrony biało-czerwono-białych, który otrzymał prawie 50% głosów. Chociaż i jemu zdarzały się błędy (jak chociażby w meczu z Arką), to i tak Dąbrowski był najsolidniejszym zawodnikiem w zespole z al. Unii.
W naszym głosowaniu Pirulo zajął drugie miejsce (26,8%), a trzecie Marek Kozioł (15%). Stawkę zamyka Oskar Koprowski (10%). W przypadku ŁKS-u warto jeszcze podkreślić, że aż trzech z czterech najlepszych piłkarzy w sezonie 2022/2023 gra w formacji defensywnej.
To kolejny dowód słabości ŁKS-u w ofensywie, a przecież przed sezonem wyglądało to naprawdę nieźle. Niestety tacy piłkarze jak Ricardinho, Corral, Jurić, Moreno, Janczukowicz czy Trąbka kompletnie zawiedli.
CZYTAJ TAKŻE >>> WYWIAD ŁS! TME SMS Łódź mistrzem Polski. „U nas bardzo ważne są wychowanki”
1 Comment
Dąbrowski, był najlepszym zawodnikiem ŁKS, nie tylko w minionym sezonie, ale od momentu przyjścia do klubu. Był okres kiedy musiał grać w obronie (defensywie), zespołu sam, bo jego koledzy robili tylko dobre wrażenie, grając na wszelki wypadek. Kto jak kto, ale właśnie on miał pełne prawo stwierdzić – mam tego dość – jak długo tak można. Teraz trzeba zrobić wszystko co możliwe, by nie opuszczał ŁKS-u.