Informacje o transferze Sancheza do Widzewa jako pierwsi podali hiszpańscy dziennikarze. Dzień później potwierdziły to także polskie źródła. W czwartek wieczorem Sanchez zameldował się w Polsce, natomiast w piątek ma przejść testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z Widzewem.
Dotychczasowy klub 27-letniego napastnika opublikował na swojej stronie internetowej wpis, w którym poinformował, że Sanchez nie będzie dłużej występował w barwach Albacete Balompie.
„Po automatycznym przedłużeniu kontraktu po awansie do LaLiga SmartBank, Jordi Sánchez ostatecznie nie będzie częścią naszego klubu. Cała rodzina Albacete życzy Jordiemu, który niewątpliwie pozostawił swoje imię zapisane w naszej historii, wszystkiego najlepszego w jego nowym zawodowym wyzwaniu.”
Chociaż Sanchez wielu goli w minionym sezonie nie strzelił (8 w 39 meczach), to w decydującym spotkaniu zdobył bramkę dającą zespołowi z Albacete upragniony awans do Segunda Division. Głównie tym trafieniem zaskarbił sobie sympatię hiszpańskich fanów, którzy w mediach społecznościowych nie szczędzili mu ciepłych słów.
CZYTAJ TAKŻE >>> Kolejne źródła potwierdzają. Hiszpański napastnik o krok od Widzewa