Marcin Matysiak nie jest już w sztabie szkoleniowym ŁKS-u Łódź. Taką decyzję podjął pierwszy szkoleniowiec drużyny, Ariel Galeano, który zastąpił na tym stanowisku Jakuba Dziółkę. Marcin Matysiak zostaje natomiast w strukturach klubu.
ŁKS Łódź poinformował, że Marcin Matysiak nie będzie dłużej w sztabie szkoleniowym pierwszej drużyny. Taką decyzję podjął pierwszy trener, Ariel Galeano. To dość interesująca decyzja, bo przez wielu Marcin Matysiak typowany był na przyszłego trenera ŁKS-u i następcę Jakuba Dziółki, jeszcze zanim wiceprezes ds. sportowych ŁKS-u, Robert Graf zdecydował się postawić na Paragwajczyka.
Trener Marcin Matysiak był już trenerem ŁKS-u w końcówce sezonu 2023/2024, gdy zastąpił zwolnionego Piotra Stokowca. Zespołu w PKO Ekstraklasie nie utrzymał, ale zrobił bardzo dobre wrażenie. Pod jego wodzą ŁKS grał lepiej i chciano, żeby trener Matysiak prowadził zespół także w Betclic 1. Lidze, ten jednak z przyczyn osobistych nie zgodził się. Do pierwszej drużyny wrócił jednak jako asystent Jakuba Dziółki, równocześnie pełniąc rolę koordynatora Departamentu Rozwoju Indywidualnego w Łódzkim Klubie Sportowym.
CZYTAJ TAKŻE: Piłkarz ŁKS: Nie wiem, czy w swoim życiu zagram jeszcze w takim meczu
Teraz już wiemy, że funkcja koordynatora będzie na razie jedyną, jaką Marcin Matysiak będzie pełnił przy Al. Unii Lubelskiej 2, po tym jak od drużyny odsunął go trener Galeano.
W najbliższy weekend, już bez trenera Matysiaka w sztabie, wraca do rywalizacji w Betclic 1. Lidze. W sobotę, 29 marca ŁKS zagra na Stadionie Króla z Odrą Opole.
CZYTAJ TAKŻE: Od zera do bohatera. Czy Maksymilian Sitek stał się już liderem ŁKS-u?