Już dzisiaj Henrich Ravas może awansować na przyszłoroczne Euro w Niemczech.
Eliminacje do Mistrzostw Europy wchodzą w decydującą fazę. Awans wywalczyły już Anglia, Austria, Belgia, Francja, Hiszpania, Portugalia, Szkocja oraz Turcja. Oczywiście na Euro zagrają też gospodarze Niemcy.
O pozostałe miejsca trwa jeszcze walka. Walczy m.in. Polska, który w piątek zmierzy się z Czechami. Znacznie bliżej awansu od Polaków sa Słowacy, którzy już dzisiaj zagrają z Islandią. Drużyna, której jednym z bramkarzy jest widzewiak Henrich Ravas, w tych eliminacjach zmierzy się też jeszcze z Bośnią i Hercegowiną (19 listopada). I potrzebuje jednego punktu w tych dwóch spotkaniach, by cieszyć się z awansu na turniej. Już dzisiaj więc Słowacja może zapewnić sobie wyjazd do Niemiec.
Bramkarz Widzewa jest tylko rezerwowym, wciąż czeka na debiut w reprezentacji.
Na awans nie ma szans Łotwa z Andrejsem Ciganiksem (ostatnia w grupie), która w sobotę zagra z Chorwacją. I trudno sobie wyobrazić, by Łotysze pokonali znacznie silniejszego rywala, tym bardziej, że Chorwaci są w trudnej sytuacji. Z grupy D awans wywalczyła już Turcja. Druga jest Walia, która ma tyle samo punktów co Chorwacja, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Będzie więc jeszcze ciekawie.
Przypomnijmy, że we wtorek Ciganiks stanie też naprzeciwko reprezentacji Polski w towarzyskim meczu w Warszawie.