Tomasz Włodarek, który kilka dni temu odszedł z Widzewa, już ma nową pracę.
Po jesiennej części rozgrywek w sztabie szkoleniowym czerwono-biało-czerwonych zaszły zmiany. Odeszli z niego Karol Zniszczoł oraz Tomasz Włodarek. Obaj to bliscy współpracownicy Daniela Myśliwca. Temu pierwszemu za pracę podziękowali szefowie Widzewa, co wywołało spore kontrowersje. Drugi odszedł sam, bo znalazł nową pracę. Włodarek znalazł się w sztabie pierwszoligowej Arki Gdynia, którą objął Dawid Szwarga.
Szwarga pracował do tej pory z Markiem Papszunem w Rakowie Częstochowa. Z Włodarkiem zna się właśnie z klubu spod Jasnej Góry. W poprzednim sezonie Szwarga samodzielnie prowadził Medaliki i w jego sztabie był właśnie trener, który potem znalazł zatrudnienie w Widzewie.
Szwardze w Arce pomagać ma też Rafał Figiel, były piłkarz m.in. GKS-u Katowice, który jeszcze wiosną występował w Lechii Zielona Góra. On i Włodarek podpisali z Arką kontrakt do 30 czerwca 2026 roku z opcją przedłużenia.
Nowy asystentów trenera Widzewa poznać mamy na początku stycznia.