W sparingu Widzewa z Chojniczanką nie zagrał Juliusz Letniowski. Czy jednego z liderów drużyny czeka dłuższa przerwa w treningach?
– Julka Letniowskiego na razie nie będziemy mieli do dyspozycji. Musimy poczekać, żeby określić, jak długo będzie trwała jego przerwa – powiedział po sobotnim meczu trener Janusz Niedźwiedź.
Letniowski jesienią bardzo pomógł drużynie, ale grał mniej, niż chcieliby tego trenerzy i kibice. Wszystko przez problemy zdrowotne. Teraz – wszystko na to wskazuje – one wróciły. Jak pisze Gazeta Wyborcza chodzi o zapalenie spojenia łonowego, które powoduje ból w okolicach brzucha. To przypadłość, na którą czasem zapadają sportowcy. Aby to wyleczyć, potrzeba jest kuracja farmakologiczna, która jednak może trochę potrwać.
Klub nie informuje póki co, jak długa może być przerwa w treningach Letniowskiego. Teraz jednak piłkarze bardzo ciężko pracują, ładują akumulatory przed decydującą batalią o PKO Ekstraklasę. To więc bardzo ważny moment przygotowań. Widzew ma więc spory problem. Na długo może zostać bez rozgrywającego.
Mamy nadzieję, że szybko wyjaśni się, co dalej ze zdrowiem tak ważnego piłkarza. Przypomnijmy, że Letniowski jest wypożyczony do Widzewa z Lecha Poznań, a łódzki klub ma prawo jego pierwokupu.
1 Comment
W takiej sytuacji trzeba szybko zakontraktować jakiegoś playmakera,bo drugie miejsce w lidze,nie dano Widzewowi na stałe i po dwóch przegranych meczach,można je szybko stracić.Wygląda na to,że szklany Letniowski niewiele pomoże drużynie w wiosennych bojach o Ekstraklasę,więc trzeba natychmiast mądrze zadziałać.Ja wiem,że to dość dużo kosztuje,ale spodziewany awans do Ex,zwróci tę kasę z dużą nawiązką,więc taki ruch jest bezwzględnie uzasadniony i konieczny.Ponadto dobitnie widać,że kibice mają już dosyć porażek w sparingach i mogą teraz zatrzymać sprzedaż karnetów na rundę wiosenną..