Siatkarki ŁKS-u Commercecon Łódź pokonały na wyjeździe KS Developres Rzeszów. Dla wicemistrzyń Polski była to pierwsza porażka w tym sezonie TAURON Ligi. Wiewióry wróciły tym samym na pozycję lidera rozgrywek.
KS Developres Rzeszów do meczu z ŁKS-em Commercecon Łódź nie przegrał żadnego meczu w tym sezonie TAURON Ligi. Rzeszowianki były jedyną niepokonaną drużyną w lidze, ale to już nieaktualne. Zmienił to ŁKS, który po świetnym spotkaniu pokonał wicemistrzynie Polski.
Wiewióry wróciły tym samym na fotel lidera rozgrywek, z którego zepchnęły je rywalki zza miedzy po piątkowym wieczorze, PGE Grot Budowlani Łódź.
Wielu nastawiło się na bardzo zacięte spotkanie na najwyższym poziomie, ale pierwsza partia była zaskakująco jednostronna. ŁKS prowadził 10:7 po ataku Lany Ščuki. Gospodynie zdołały doprowadzić do remisu 14:14, ale przy zagrywce Anny Obiały łodzianki uciekły na cztery punkty (19:15), wygrywając ostatecznie aż 25:18.
Drugą partię lepiej zaczęły rzeszowianki. Prowadziły 3:1 po skutecznym ataku Agnieszki Korneluk. Chwilę później była zawodniczka PGE Grot Budowlanych, Centka-Tietianiec zablokowała Anastasiię Hryschchuk i było już 6:2. ŁKS nie rezygnował, ale bardzo dobrze swoją grę prowadziły siatkarki Developresu. Znów pokazała się Korneluk, a jej drużyna prowadziła już 15:10. Bardzo dobrze tego dnia spisywała się Anna Obiała. W dużej mierze dzięki jej ambitnej postawie ŁKS doprowadził do remisu 16:16, a później wysze∂ł na prowadzenie 18:16. Walka o zwycięstwo była bardzo zacięta, ale lepsze na przewagi okazały się łodzianki, wygrywając 26:24.
Trzeciego seta KS Developres nie mógł już przegrać i było to widać w ich grze. Korneluk zablokowała Klaudię Alagierską, a rzeszowianki prowadziły 4:0. Ta partia zupełnie nie wyszła ŁKS-owi, który przegrał ją bardzo wysoko, bo aż 14:25. Wicemistrzynie Polski wciąż były w grze.
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS Commercecon Łódź będzie potrzebował wsparcia. Fani mogą kupować bilety
W czwartym secie sposób na Annę Obiałę znalazła kolejna była Budowlana, Monika Fedusio. Przyjmująca zablokowała ełaesiankę, a Developres wyszedł na niebezpieczne dla ŁKS-u prowadzenie 8:5. Wiewióry goniły i przegoniły ostatecznie swoje rywalki. Tym razem punktowym blokiem popisała się Sonia Stefanik. ŁKS wygrywał 14:13. Łodzianki zbudowały sobie kilkupunktową przewagę, ale nie potrafiły jej utrzymać. Bardzo długą wymianę zakończyła Fedusio, skutecznie obijając ręce Stefanik. Mieliśmy remis 19:19. Zacięta końcówka zakończyła się po raz kolejny happy-endem dla świetnie dysponowanych ełkaesianek. Lana Ščuka zdobyła 25 punkt w tym secie i zakończyła emocje w meczu na szczycie TAURON Ligi.
Najlepszą siatkarką meczu na Podkarpaciu została Anastasiia Hryschchuk, autorka 21 punktów. Ełkaesianka zagrała na 40% skuteczności w ataku i dołożyła nie jedną, nie dwie, a kilka cegiełek do bardzo ważnego zwycięstwa swojego zespołu.
KS Developres Rzeszów – ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (18:25, 24:26, 25:14, 23:25)
KS Developres: Fedusio, Machado, Centka-Tetianiec, Korneluk, Jasper, Wenerska, Szczygłowska; Honorio, Vicet, Kubas, Chmielewska, Dudek, Fiedorek, Jurczyk
ŁKS Commercecon: Ščuka, Hryschchuk, Obiała, Alagierska, Górecka, Kowalewska, Stenzel; Dróżdż, Nunes Cechetto, Stefanik, Jęcek, Bidias, Gajer
CZYTAJ TAKŻE: Przyjmująca ŁKS-u Commercecon: Cieszę się, że znów jestem w Łodzi