Widzew ogłosił w środę, że nowym piłkarzem klubu z al. Piłsudskiego został Paweł Tomczyk. To na pewno nie koniec wzmocnień. W czwartek wraz z pierwszą drużyną trenować będzie czterech testowanych zawodników.
Na popołudniowym treningu zameldują się Bartosz Guzdek, Igor Drapiński, Mateusz Malec i Dawid Owczarek.
Warto podkreślić, że dwóch z wymienionej czwórki to piłkarze z Akademii Widzewa, którzy mają podpisane z klubem wiążące umowy. To Mateusz Malec (rocznik 2003) i Dawid Owczarek (rocznik 2004). Pierwszy z nich występuje na pozycji pomocnika i ma na swoim koncie już wspólne treningi z pierwszym zespołem. W przerwie zimowej sezonu 2019/20 był włączony do kadry pierwszego zespołu i wyjechał z “jedynką” na zgrupowania do Cetniewa i tureckiej Alanyi. Z kolei Owczarek okazję do trenowania z drużyną trenera Dobiego miał w sierpniu zeszłego roku.
– Bardzo mnie to cieszy. Tym bardziej, że zawodnicy trenujący w najstarszych kategoriach wiekowych dostaną szansę pokazania swoich umiejętności nie tylko w treningach, ale również w grze kontrolnej – podkreślił Maciej Szymański, dyrektor Akademii Widzewa.
Oprócz dwóch piłkarzy z Akademii Widzewa, na testach zjawili się urodzony w 2002 roku Guzdek – napastnik z Rekordu Bielsko-Biała i urodzony w 2004 roku Drapiński – obrońca UKS-u SMS-u Łódź.
Czteroosobowa grupa będzie pierwszą turą testowanych zawodników. Kolejne grupy będą dołączać do zespołu w następnych tygodniach.
– Będzie to większe grono zawodników z Akademii, ale nie mogę na razie zdradzać ich personaliów – skomentował dyrektor Akademii Widzewa.
– Nie będzie to grupa 10 zawodników. Uważam jednak, że będzie ona na tyle szeroka, by pokazać wszystkim młodym piłkarzom, że przy odpowiedniej dyspozycji i poziomie sportowym, każdy może otrzymać swoją szansę. Jeśli ktoś ciężko pracuje, to na nią po prostu zasługuje – podkreślił Szymański.
Pierwsza grupa piłkarzy swój kilkudniowy sprawdzian zakończą meczem sparingowym z Elaną Toruń. Mecz kontrolny został zaplanowany na sobotę i zostanie rozegrany na sztucznym boisku przy ul. Małachowskiego.
fot. Marian Zubrzycki