Nie będzie transmisji sparingu Widzewa z Polonią Warszawa. Łódzki klub postara się jednak, by kibice zobaczyli, jak najwięcej się da.
Trwa przerwa reprezentacyjna. Niektóre drużyny rozegrają sparingi. W tej grupie będzie Widzew, który w piątek w południe zmierzy się w Warszawie z Polonią. Klub ze stolicy walczy o awans do PKO Ekstraklasy, więc to przeciwnik dość wymagający.
Dla kibiców Widzewa sparing jest tym bardziej ciekawy, że będzie to nieoficjalny debiut trenera Żeljko Sopicia. Niestety nie będzie go można obejrzeć na Widzew TV, ale nie ma w tym ani winy nowego szkoleniowca, ani klubu. To rywale nie zgodzili się na transmisję. Poszli więc drogą Janusza Niedźwiedzia, byłego trenera Widzewa, który też lubił zamykać sparingi. Bywało, że nie zgadzał się nawet na podanie wyniku i strzelców goli. Jego następca Daniel Myśliwiec nie miał z tym żadnych problemów, trzymając się zasady, że piłka nożna jest dla kibiców. W Polonii, jak widać, mają inne zdanie.
Widzew robi co może, by jak najwięcej trafiło do kibiców. Zaplanowano transmisję radiową w Widzew TV. Po meczu klub pokaże też bramki z tego meczu, a także wypowiedź trenera. Dobre i to.