Do Płocka po przełamanie? [ZAPOWIEDŹ KOLEJKI]
Ile kosztuje wygrana z Widzewem?
10 marca 2023 / 07:15
Z ŁKS-u Commercecon przed ważnym meczem zeszło ciśnienie
10 marca 2023 / 10:29
Po zeszłotygodniowym zimnym prysznicu z Wartą Widzew podejmie na wyjeździe Wisłę Płock. A co jeszcze czeka nas w nadchodzącej serii gier PKO BP Ekstraklasy?
Lechia – Miedź
– Bardzo dużo rozmawialiśmy w różnych konfiguracjach, było dużo spotkań, słów i opinii z każdej strony, też na najwyższym szczeblu. Mam nadzieję, że słowa przełożą się na czyny i energia, która się gdzieś tam skumulowała podczas tych rozmów, wybuchnie podczas meczu z Miedzią i Lechia będzie w tym meczu zespołem bardzo zdeterminowanym – mówi przed dzisiejszym starciem Marcin Kaczmarek, którego pozycja w gdańskim klubie wciąż nie jest pewna.
Zupełnie inaczej ma się sprawa a propos Miedzi Legnica i jej szkoleniowca – Grzegorza Mokrego. Były trener Wigier Suwałki jest w większości chwalony, a wyniki jego ekipy powinny być jeszcze lepsze, gdyby nie nieskuteczność jego podopiecznych w minionej kolejce. Przypomnijmy, iż Miedź musiała gonić wynik, ale koniec końców była stroną dominującą i mogła mecz przechylić na własną korzyść.
Raków – Śląsk
– Mamy jakiś plan na ten mecz. Zawsze go mamy. Jesteśmy optymistami w każdym meczu. To jest piłka nożna. Oni muszą, a my możemy i chcemy. W tym meczu nie będzie problemu mentalnego, który czasami nas blokuje. Zrobimy wszystko, aby jak najlepiej wypaść w tym meczu i zdobyć punkty – zapowiada starcie z liderem szkoleniowiec Śląska Wrocław, Ivan Djurdjević.
Raków jest niepokonany na swoim stadionie od grudnia 2021 roku, a przeciwko Śląskowi odkąd wrócił do Ekstraklasy uległ tylko raz. Jesienią częstochowianie wygrali we Wrocławiu 4:1. Nic dziwnego, że faworyt tego meczu jest tylko jeden.
Kurs od LV BET na trium Rakowa wynosi 1,33 przy 12,5 na Śląsk i 6 na remis.
Korona – Radomiak
Podopieczni Kamila Kuzery udowodnili w poprzedniej serii gier, że porażka 0:5 z Wartą w Grodzisku Wielkopolskim to był wypadek przy pracy, który już nie powinien się przydarzyć. W pełni zasłużenie wygrali bowiem z Wisłą Płock, która nie miała tego dnia nic do powiedzenia.
Radomiak z kolei uległ ostatnio Zagłębiu Lubin, ale trzeba przyznać, że w 2023 roku radomianie ogólnie radzą sobie całkiem nieźle. A i nawet w starciu z ekipą Waldemara Fornalika mieli swoje okazje. Z tego względu można spodziewać się niezłego widowiska. Tym bardziej że jest to starcie dla obu ekip wyjątkowe!
Zagłębie – Pogoń
Jak już wspomniano, Zagłębie będzie do tego meczu podchodzić rozpędzone poniedziałkowym zwycięstwem nad Radomiakiem. Podopieczni Waldemara Fornalika w 2023 roku radzą sobie znakomicie – obecnie mają serię trzech zwycięstw z rzędu, a od początku zatriumfowali już czterokrotnie.
Pogoń z kolei będzie chciała zmazać plamę po zeszłotygodniowej porażce z Rakowem, który, choć nie rozegrał wybitnego spotkania, wypunktował szczecinian co do joty. A że ci i tak mają czym straszyć rywali, będą chcieli to udowodnić.
Jagiellonia – Górnik
– Po raz trzeci w tej rundzie zagramy przed własną publicznością. Cieszymy się, że wracamy na nasz stadion. Górnik znajduje się w podobnym położeniu do naszego. Dlatego do spotkania z zabrzanami przystąpimy z podobnymi celami – zapowiadał na konferencji przedmeczowej trener Jagiellonii Białystok, Maciej Stolarczyk, którego pozycja w klubie nie należy do najmocniejszych. Mówi się, że nawet ewentualne zwycięstwo nie uratuje jego posady. Włodarze białostockiego klubu myślą bowiem o zmianie szkoleniowca.
Górnik, jak wspomniano, jest w podobnej sytuacji co Jagiellonia. Obie drużyny potrzebują punktów, jak tlenu. Choć zabrzanie wydają się wracać na dobre tory – ich gra wciąż nie jest najlepsza, ale zwycięstwo ze Stalą i dobra gra mimo porażki z Legią mogą choć w minimalnym stopniu napawać optymizmem sympatyków Górnika.
Warta – Cracovia
Ekipa z zielonej części Poznania uległa w tygodniu Wiśle Płock, choć z przebiegu gry wcale nie zasłużyła na stratę trzech punktów. Podopieczni Dawida Szulczka z tego powodu mogą być nieco bardziej naładowani. Szczególnie że ich strata do miejsc premiowanych grą w europejskich pucharach wcale nie jest duża. Podobnie sytuacja wygląda a propos Cracovii. Zresztą obie drużyny mają tyle samo „oczek” – po 33. Inna sprawa, że obie lubią grać z kontraktu. Można się więc spodziewać ciekawego starcia z wieloma fazami przejściowymi po stracie piłki!
Faworytem Warta, na której wygraną kurs od LV BET wynosi 2,45 przy 3,3 na Cracovię i 3,1 na remis.
Piast – Lech
Rozpędzony serią dwóch zwycięstw z rzędu Piast będzie chciał sprawić niespodziankę przeciwko mistrzowi Polski, który wygrał wczoraj pierwszy mecz 1/8 finału Ligi Konferencji Europy przeciwko szwedzkiemu Djurgardens IF. Podopieczni Aleksandara Vukovicia w 2023 rok weszli co najmniej przyzwoicie, o czym świadczy fakt, że nawet w przegranych meczach z Rakowem i Legią potrafili mieć niezłe momenty.
Lech musi grać co trzy dni, ale z pewnością nie zamierza traktować tego jak jakiejś kary. Ma to być dla niego nagroda. Zresztą zeszłotygodniowe zwycięstwo z Lechią 5:0 powinno dodatkowo zmotywować popularnego „Kolejorza” do tego, aby już więcej punktów na ligowym podwórku nie tracić!
Faworytem Lech. Kurs od LV BET na jego zwycięstwo wynosi 2,45 przy 3,35 na Piasta i 3,1 na remis.
Legia – Stal
Jeśli warszawianie myślą wciąż o zdobyciu upragnionego mistrzostwa Polski, nie mają prawa tracić punktów z drużynami pokroju Stali Mielec. Stal z kolei musi wreszcie się przełamać, bowiem coraz bliżej mielczanie mają do strefy spadkowej. Z tego względu można spodziewać się dobrego widowiska, tym bardziej że podopieczni Adama Majewskiego – byłego piłkarza Legii – do tej pory przeciwko „Wojskowym” radzili sobie całkiem nieźle.
Wisła Płock – Widzew
– Wiadomo, że przed meczem zdawaliśmy sobie sprawę, że potrzebujemy punktów. (…) Graliśmy pragmatyczną piłkę, z czego nie jestem dumny. Dostosowanie stylu gry. Bardzo się cieszę, że udało nam się wreszcie zdobyć trzy punkty – powiedział po środowym meczu z Wartą, w którym Wisła zdołała się przełamać szkoleniowiec „Nafciarzy”, Pavol Stano.
Widzew z kolei przed tygodniem Warcie Poznań uległ, choć podopieczni Janusza Niedźwiedzia wcale przegrać nie musieli. Sam trener Warty podkreślił na konferencji pomeczowej, że z przebiegu gry remis byłby sprawiedliwy, a jeśli by się ziścił – to prawdopodobnie ze wskazaniem na łodzian.
***
Więcej ciekawych zakładów na Ekstraklasę można znaleźć u naszego partnera, firmy LV BET.
LV BET Zakłady Bukmacherskie posiada zezwolenie urządzania zakładów wzajemnych wydane przez Ministra Finansów. Udział w nielegalnych grach hazardowych może stanowić naruszenie przepisów. Hazard związany jest z ryzykiem. Zakaz wstępu na stronę internetową i uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia.
