Widzew Łódź Futsal w sobotę rozpocznie swoją przygodę w tegorocznej edycji Pucharu Polski. Łodzianie swój pierwszy zagrają na wyjeździe.
Przed tygodniem widzewiacy wrócili do zmagań w FOGO Futsal Ekstraklasie. Zaczęli śpiewająco, bo pokonali wyżej notowany zespół GI Malepszy Futsal Leszno 5:2. Teraz RTS spotka się w Lubawie z rezerwami miejscowego Constractu. Przypomnijmy, że z pierwszym zespołem drużyny z Lubawy, widzewiacy mierzyli się w tym sezonie w lidze. Ulegli wtedy 0:9. Z ekipą z Warmii i Mazur czerwono – biało – czerwoni zmierzyli się w Pucharze Polski również w zeszłym sezonie. Jako lider zaplecza Ekstraklasy, łodzianie byli bliscy sprawienia sensacji awansu do ćwierćfinału, ale przegrali ostatecznie po dogrywce.
Klub z Lubawy bardzo mocno stawia na rozwój młodzieży, co widać chociażby w pierwszym zespole, w którym występuje sporo wychowanków posiadających naprawdę solidne futsalowe fundamenty. W sobotę czeka nas trudny mecz z ambitną, wybieganą drużyną, dla której Puchar Polski to świetna okazja do tego, by zaprezentować swoje możliwości. Tu nikt nie chce przegrać, bo to oznacza pożegnanie z rywalizacją. Dlatego te rozgrywki są bardzo atrakcyjne, choć niestety trochę niedoceniane – powiedział dla oficjalnej klubowej witryny Marcin Stanisławski, trener Widzewa Łódź Futsal.
Pierwszy gwizdek meczu w Lubawie o godzinie 18:00.
1/32 finału Pucharu Polski
Constract II Lubawa – Widzew Łódź Futsal
14.01.2023, godz. 18:00, Lubawa
ZOBACZ TAKŻE>>>Widzew modli się o pogodę w Turcji. A Alicante czeka