Transfer 44-letniego piłkarza, który w przeszłości występował w ŁKS-ie i Widzewie.
Marcin Kaczmarek to piłkarz, którego na pewno pamiętają kibice Widzewa i ŁKS-u. Najpierw, obrońca pojawił się przy al. Unii, ale już po jednym sezonie przeniósł się na Piłsudskiego. W zremisowanym 1:1 derbowym meczu strzelił nawet gola dla czterokrotnych mistrzów Polski.
Czytaj także: Widzew bez milionów.
Mimo, że Kaczmarek ma 44 lata nie myśli o zakończeniu kariery piłkarskiej. Po Widzewie na dłużej związał się z Olimpią Grudziądz. Występował również w KSZO Ostrowiec i Starze Starachowice. Na początku 2024 roku, Kaczmarek został bohaterem transferu. Bardzo doświadczony zawodnik przeniósł się do Wisły Sandomierz.
Jego nowy zespół zajmuje ostatnie miejsce w tabeli świętokrzyskiej IV ligi. Wraz z Kaczmarkiem do klubu przyszedł Tomasz Dymanowski, który będzie pełnił funkcję trenera. Przed panami postawiono trudne zadanie utrzymania. Sandomierzanie, w rundzie jesiennej nie wygrali nawet jednego meczu.
Co ciekawe, większa część sztabu szkoleniowego ŁKS-u jest młodsza od Kaczmarka. Były piłkarz łódzkich klubów jest sześć lat starszy od Daniela Myśliwca, szkoleniowca Widzewa.