Przyjmująca ŁKS-u Commercecon, Zuzanna Górecka wraca do pełni sił po poważnej kontuzji kolana, której doznała na ostatniej prostej mistrzowskiego sezonu. – U mnie wszystko idzie w dobrym kierunku – uspokaja reprezentantka Polski.
– U mnie wszystko w porządku. Niebawem mnie zobaczycie, na pewno po Nowym Roku. Więcej nie będę zdradzać, ale wszystko idzie w dobrym kierunku – zapewniła była siatkarka Grot Budowlanych w rozmowie z YouTube’owym kanałem ŁKS-u Commercecon.
Górecka zabrała też głos na temat dyspozycji „ Łódzkich Wiewiór”. W Memoriale Michała Cichego mistrzynie Polski zajęły ostatnie, czwarte miejsce, ustępując lokalnemu rywalowi, a także zespołom #VollleyWrocław i S.C. Poczdam. Zdaniem przyjmującej przygotowania do nowego sezonu są na zbyt wczesnym etapie, by porażki Biało-Czerwono-Białych mogły być dla kibiców powodem do niepokoju. – Drużyna jest w budowie, więc poziom gry nie jest jeszcze najwyższy, ale byłabym zaskoczona, gdyby już taki był. Wszystko przyjdzie w swoim czasie. Nie zapominajmy, że wciąż brakuje kilku podstawowych zawodniczek. To świetna okazja dla rezerwowych, które teraz mają okazję się ogrywać, a na pewno będą potrzebne w sezonie – podkreśliła.