Reprezentację obrońcy ŁKS-u poprowadzi Fernando Santos. Jeden z najgorszych selekcjonerów w historii reprezentacji Polski.
Fernando Santos, były selekcjoner reprezentacji Polski i Portugalii ma nową pracę. Będzie trenował drużynę narodową Azerbejdżanu. Azerowie zapowiadają, że współpraca będzie długa i ma sprawić, że ich kraj po raz pierwszy w historii zakwalifikuje się na mistrzostwa Europy.
W reprezentacji Azerbejdżanu gra Rahil Mammadow. Obrońca ŁKS-u zadebiutował w 2018 roku i rozegrał 17 meczów. Miejmy nadzieję, że obu panom pójdzie lepiej niż w Polsce. Mammadow zrzucił ŁKS z ligi i mimo kilku niezłych występów pod koniec zaczął popełniać kuriozalne błędy. Santos prawie wyrzucił naszą reprezentację z mistrzostw Europy 2024. Przegrał między innymi z Mołdawią i Albanią.
Sytuację uratował Michał Probierz. Nowy selekcjoner dał nam awans na mistrzostwa i jeszcze nie przegrał meczu. Ciekawe, czy znajdzie się ktoś, kto uratuje Mammadowa w ŁKS-ie?