Był jednym z najlepszych siatkarzy PGE GiEK Skry Bełchatów. Odchodzi z klubu.
Adrian Aciobanitei nie będzie już siatkarzem PGE GiEK Skry Bełchatów. Rumuński przyjmujący w zespole dziewięciokrotnych mistrzów Polski spędził tylko jeden sezon. Był jednym z najlepszych zawodników Skry. Zdobył 335 punktów, trzy razy nagradzany był statuetką MVP.
Aciobanitei miał zostać w Skrze. Miał gotową umowę. Nie podjął decyzji, co do swojej przyszłości. Rumun jest związany z Amandą Coneo, siatkarką, która poprzedni sezon spędziła w PGE Rysicach Rzeszów. To, czy zostanie w Bełchatowie zależało od tego, czy Kolumbijka zostanie w Tauron Lidze.
Ale, jak udało nam się ustalić, zanim jeszcze podjął decyzję, miał usłyszeć od Gheorge Cretu, że nie widzi go w Skrze, albo będzie odgrywał marginalną rolę. Na pozycję Aciobaniteiego pozyskano Pavle Pericia, Zige Sterna i Mirana Kujundžića.
– Przede wszystkim chciałbym podziękować za cały sezon. To był naprawdę wyjątkowy czas i cieszę się, że mogłem być częścią tej drużyny. Oczywiście, chciałbym, żeby udało nam się zakończyć rozgrywki w fazie play-off, ale cieszy mnie to, co wspólnie osiągnęliśmy – powiedział Adrian Aciobanitei, żegnając się ze Skrą.