Jednego z goli dla Pogoni Szczecin w sobotnim meczu z Widzewem zdobył Kamil Grosicki. Zadedykował go kibicowi rywala.
Reprezentant Polski od lat przyjaźni się z Grzegorzem Waraneckim. To kibic, który odegrał bardzo dużą rolę w reaktywacji Widzewa, gdy ten upadł w 2015 roku. Wielokrotnie w przeszłości pomagał klubowi.
Obaj panowie spotkali się przed sobotnim meczem w Łodzi.
Pogoń pokonała Widzew 2:1, a pierwszą bramkę dla Portowców zdobył właśnie Grosicki. Co ciekawe, tego gola reprezentant Polski zadedykował swojemu przyjacielowi z Łodzi. Widzew, któremu Waranecki kibicuje od wielu lat przegrał, ale Grosicki chciał podkreślić, że trzyma kciuki za przyjaciela z Łodzi, który ma zdrowotne kłopoty.