Emocji w tym spotkaniu nie brakowało. Grot Budowlani Łódź po porażce 1:3 w Łodzi potrzebowały wygrać co najmniej takim samym stosunkiem, żeby doprowadzić do złotego seta. Tam fani obydwu ekip doświadczyli olbrzymiego dreszczowca.
NUC Volleyball to zespół, którego właścicielem jest urodzony w Moskwie Stav Jacobi, a dokładnie to Stanisław Jakubowski. Sam o sobie mówi, że jest stuprocentowym Szwajcarem, ale paszport tego kraju otrzymał dopiero w 2008 roku. Żył i pracował tam jednak od 1991 roku. Jego brat to Dimitrij Jakubowski, oligarcha i były prokurator, a także doradca rządu Federacji Rosyjskiej i ważnego pracownika służb specjalnych w latach 90-tych., który przez konflikt z ówczesnym szefem FSB został skazany w 1994 roku na cztery lata więzienia.
Co prawda w klubie z Neuchâtel nie ma żadnej Rosjanki, ale NUC to nie jedyny zespół, którego właścicielem jest Stav Jacobi. Urodzony w Moskwie biznesmen ma w swoim portfolio także Volero Le Cannet (klub powstały w wyniku fuzji Volero Zürich i ES Le Cannet-Rocheville. Z Volero Le Cannet w tym sezonie Ligi Mistrzyń rywalizował chociażby ŁKS Commercecon Łódź. Właśnie do Le Cannet Jacobi chętnie ściąga zawodniczki z Rosji.
Przed fuzją klubów Jacobi zakontraktował w Volero Zürich Helene Rousseaux, która w 2011 roku przeniosła się do… Grot Budowlanych Łódź.
Grot Budowlane wiedziały, że gospodyniom wystarczały dwa sety, żeby zapewnić sobie awans do finału Pucharu CEV. Łodzianki od razu zabrały się do roboty i w pierwszym secie zdominowały rywalki. Przy stanie 17:15 rewanż za wcześniejszy blok na Mackenzie May wzięła Kinga Różyńska. Środkowa Budowlanych nie pozwoliła przedrzeć się rywalkom i dzięki jej punktowemu bloku łodzianki prowadziły 18:15. Goście do końca powiększyli przewagę i ostatecznie wygrali 25:21.
W drugim secie Budowlane nie zwalniały nogi z gazu. W polu zagrywki pobawiła się lekko Mackenzie May. Amerykanka popisała się trzema asami serwisowymi z rzędu, a Grot Budowlani prowadzili 11:8. Podopieczne Macieja Biernata nie pozwoliły już wrócić do gry gospodyniom, a emocje w drugiej partii atakiem w sam narożnik zakończyła Mackenzie May. Ponownie 25:21 i już 2:0 w setach.
W trzeciej partii do roboty wzięły się zawodniczki z Neuchâtel. Po skutecznym ataku Gross i zablokowaniu Mackenzie May łodzianki przegrywały 9:12. O czas poprosił Maciej Biernat, ale zaraz po nim kolejne dwie akcje wygrały rywalki, które prowadziły już 14:9. Później na hali zapanowała konsternacja. Piłka po kiwce jednej z Budowlanych ewidentnie trafiła w boisko, czego nie zauważyli sędziowie. O challenge poprosił Maciej Biernat, co zasygnalizowała pani sędzina. Nie wiedzieć czemu wycofała się z tej decyzji. W efekcie Grot Budowlani stracili punkt, a Maciej Biernat został ukarany żółtą kartką. Sytuacja ta rozsypała grę łodzianek. Budowlane przegrały 17:25 i wciąż potrzebowały wygrać jeszcze jedną partię, żeby doprowadzić do złotego seta.
Łodzianki nie miały już marginesu błędu, z czego zdawały sobie sprawę, patrząc na ich grę. Budowlane wykorzystywały mocny element, jakim tego dnia była zagrywka i wspomagając się błędami w ataku gospodyń wyszły na prowadzenie 10:6. Rywalki zdołały odrobić straty z nawiązką. Końcówka mogła przyprawić kibiców obu klubów o palpitacje serca, ale zwycięsko mógł z niej wyjść tylko jeden zespół. Byli nim Grot Budowlani Łódź. Kapitalną robotę w końcówce na zagrywce wykonała Martyna Łazowska, która idealnie dopieszczonymi piłkami obsługiwała Mackenzie May. To właśnie Amerykanka kiwką zdobyła decydujący punkt, a jej zespół dzięk wygranej 25:23 doprowadził do złotego seta.
Niebiesko-biało-czerwone bardzo źle zaczęły decydującą partię. Mistrzynie Szwajcarii prowadziły już 3:0. Dwa ataki Jeleny Blagojević i as serwisowy Mackenzie May wyprowadził jednak na prowadzenie Grot Budowlanych 4:3. Zmiana stron nastąpiła jednak przy dwupunktowym prowadzeniu NUC Volleyball, po tym jak łodzianki przyjęły zagrywkę na drugą stronę, co bez wahania wykorzystały siatkarki z Neuchâtel. Budowlane nie rezygnowały i doprowadziły do remisu 13:13. Niestety najpierw mistrzynie Szwajcarii wykorzystały swoją akcję, a później zablokowały Jelenę Blagojević i wygrały 15:13. Tym samym do NUC Volleyball awansował do finału Pucharu CEV.
NUC Volleyball – Grot Budowlani Łódź 1:3 (21:25, 21:25, 25:17, 23:25)*
*Złoty set: 15:13 i awans NUC Volleyball
NUC Volleyball: Haynes (22), Pierret (2), Gross (7), Branca (7), Scambray (21), Grubbs (19), Delley (libero) oraz Petitat, Dalliard (libero), Branca i De Micheli
Grot Budowlani: Wilińska (3), May (19), Lisiak (15), Bjelica (13), Różyńska (6), Blagojević (11), Łysiak (libero) oraz Pol (1), Łazowska, Sobiczewska