– Zapewniliśmy fanom miłe miejsce, bo kupno karnetu wymaga odpowiedniego anturażu – mówi Michał Frontczak, dyrektor ŁKS-u.
ŁKS rozgrywki ekstraklasy rozpocznie 12 lutego, w poniedziałek. Ale pierwszy mecz przed własną publicznością rozegra 18. Ełkaesiacy zmierzą się z Widzewem. Przed piłkarską wiosną dokonano ciekawych wzmocnień.
– Walczymy o kibiców. To może być najciekawsza runda. Jeżeli się utrzymamy, z dziesięcioma punktami po jesieni to chyba pobijemy rekord świata. Oglądałem ich i widzę, że to wygląda lepiej niż w 2023 roku. Jest naprawdę obiecująco – powiedział Michał Frontczak, dyrektor sprzedaży i komunikacji w ŁKS-ie.
Nadal można kupować karnety na mecze ŁKS-u. Wejściówka na rundę wiosenną kosztuje około 250 zł. W jej skład wchodzą ekscytujące mecze z Widzewem, Śląskiem Wrocław, ale nie tylko. Spotkania z Puszczą Niepołomice i Stalą Mielec mogą decydować o utrzymaniu w ekstraklasie.
– Kluczowe jest dla nas wsparcie kibiców. Sprzedajemy wejściówki na rundę. Najwięcej karnetów sprzedaliśmy na sezon, ale zależy nam by piłkarską wiosną mieć jeszcze więcej karnetowiczów niż jesienią. To nie są marzenia ściętej głowy, bo zajmujemy w Polsce dziewiąte miejsce jeżeli chodzi o frekwencję. Przygotowaliśmy udogodnienia – zdradził Frontczak.
Czytaj także: Amerykański koszmar ŁKS-u.
I rzeczywiście ŁKS zrobił dla kibiców dużo. Przede wszystkim sprzedaż karnetów przeniesiono ze znajdującej się na powietrzu kasy, do otwartego w grudniu klubowego sklepu U2 Store.
–Karnety można kupować w sklepie. To było dla nas naturalne. Tak sobie wymarzyliśmy to miejsce. Chcemy budować jego tożsamość w obszarze kibicowania, budowania więzi. Zapewniliśmy fanom miłe miejsce, bo kupno karnetu, według mnie wymaga odpowiedniego anturażu. Sklep jest czynny codziennie, jest w nim ciepło, są ełaesiackie akcenty. To całkowicie zmienia odbiór tego wydarzenia. Wolimy, żeby karnet, kibice kojarzyli z U2 Store, a nie ze stojącą na zimnie kasą – tłumaczy dyrektor ŁKS-u.
–Wymieniliśmy system sprzedaży wejściówek. Zrobiliśmy to między innymi dlatego, że dzięki Roboticket w przyszłości będziemy mogli uruchomić systemy lojalnościowe. Z tego systemu korzystają prawie wszyscy w Polsce. Już dostrzegamy, że dzięki platformie, łatwiej sprzedaje się wejściówki. Przed nami próba generalna, czyli derby Łodzi. Ale jesteśmy dobrej myśli – dodał Frontczak.