Jednym z najlepszych letnich transferów w PKO Ekstraklasie okazał się Jordi Sanchez, który trafił do Widzewa z hiszpańskiego Albacete Balompie. Chociaż to dla 27-latka to pierwszy kontrakt podpisany z zagranicznym klubem, to Sanchez szybko odnalazł się w Widzewie, stając się pierwszoplanową postacią wicelidera ekstraklasy.
O tym, jak ważny to zawodnik dla całego zespołu, wspomniał w rozmowie z „Łódzkim Sportem” Martin Kreuzriegler, który obecność Sancheza na boisku wymienił jako jeden z najważniejszych czynników mających wpływ na świetną passę Widzewa.
– Ekstraklasa bardziej nam odpowiada. Tutaj drużyny starają się grać w piłkę, a nie tylko bronić i liczyć na kontry. W ekstraklasie lepiej się odnajdujemy, jest więcej taktyki, co nam odpowiada. Do tego mamy Jordiego. To zawodnik, który robi różnicę. Jest silny i szybki, więc nawet w przypadku problemów z wyjściem spod pressingu wiemy, że możemy wybić piłkę, bo mamy z przodu napastnika, który powalczy z obrońcami. Przecież tak kilka goli też już strzeliliśmy. Do tego dobrze się uzupełniamy w obronie, wspieramy się, wiemy, jak się asekurować. To chyba najważniejsze czynniki – ocenił Austriak.
CZYTAJ TAKŻE >>> Jordi Sanchez odpowiedział Grzegorzowi Mielcarskiemu. “A teraz?”