Kontuzjowani widzewiacy powoli wracają. Jeden na Radomiaka

Marcel Krajewski będzie gotowy na najbliższy mecz Widzewa z Radomiakiem Radom. A co z innymi?

Na prawej stronie obrony Widzew miał ostatnio kłopoty. To kontuzje Krajewskiego i Lirima Kastratiego podczas obozu w Turcji. Zastąpił ich – z różnym skutkiem – Paweł Kwiatkowski. Teraz tymczasowy trener Patryk Czubak będzie miał do dyspozycji dwóch piłkarzy na prawą stronę defensywy. To Krajewski, który już wrócił do zajęć na pełnych obrotach. Młodzieżowy reprezentant Polski zagrał w meczu z Cracovią, ale doznał w nim kolejnego urazu. Na szczęście nie była to bardzo poważna kontuzja. Jak informuje klub, Krajewski w tym tygodniu trenuje z drużyną i będzie gotowy na mecz z Radomiakiem.

Młodzieżowiec ma jednak nowego konkurenta, bo do kadry dołączył przecież Duńczyk Peter Therkildsen.

Z kolei Kamil Cybulski, Juan Ibiza oraz Kastrati przechodzą ostatni etap treningów indywidualnych. W ciągu tygodnia będą gotowi do pracy z zespołem na pełnym obciążeniu.

Lubomir Tupta potwierdzony do gry w Widzewie

W przypadku Cybulskiego oraz Kastratiego gotowość do występu będzie możliwa przy okazji meczu z Jagiellonią Białystok, czyli w kolejnym meczu ligowym. Z kolei Ibiza ma wrócić w perspektywie trzech tygodni.

Pozostali zawodnicy są zdrowi i gotowi do gry. Uprawniony został już Lubomir Tupta, a po pauzie za kartki wraca Samuel Kozlovsky.