Łódzki Klub Sportowy ma najgorszą defensywę w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy. Ełkaesiacy tracą średnio ponad dwie bramki w jednym meczu. Dzięki statystykom dostarczonym przez EkstraStats wiemy, który piłkarz przyczynił się do tego najbardziej.
EkstraStats to profil zajmujący się zbieraniem statystyk dotyczących ekstraklasy. Ta odnosząca się do błędów prokurujących utratę bramki jest w pełni subiektywna. Przy każdym golu redakcja EkstraStats wybiera dwóch (swoim zdaniem) najbardziej winnych utraty bramki. Statystyki odnoszące się do ŁKS-u opracował jeden z twitterowiczów.
Na liście znalazło się piętnastu pechowców, przez których “Rycerze Wiosny” tracili w tym sezonie bramki. Na czoło wybili się trzej obrońcy – Kamil Dankowski, Adrien Louveau oraz były już piłkarz łodzian Nacho Monsalve. Łącznie cała trójka odpowiada za blisko połowę dorobku całej drużyny (27 z 67 goli).
Zdaniem EkstraStats swoje winy przy straconych golach mieli wszyscy obrońcy, którzy zagrali w tym sezonie w biało-czerwono-białej koszulce, a nawet i Aleksander Bobek. Co ciekawe – Dawid Arndt, który wpuścił siedem bramek, w zestawieniu się nie znalazł.