Niesamowity gol Jana Łabędzkiego i trafienie nowego piłkarza ŁKS-u. Łodzianie wygrali pierwszy sparing.
ŁKS na dzień przed wylotem do Turcji rozgrywał pierwszą grę kontrolną podczas przygotowań do piłkarskiej wiosny. Zespół Piotra Stokowca mierzył się z Chojniczanką Chojnice. Łodzianie trenowali od pierwszego tygodnia stycznia. Do zespołu dołączyło trzech nowych piłkarzy, a jak słyszymy kolejni są w drodze. Z pierwszą drużyną, trenują również zawodnicy, którzy jesienią występowali w rezerwach.
I to właśnie młodzi zawodnicy dostali od Stokowca szansę w pierwszej połowie. Wystąpili Oliwier Sławiński i Jakub Pawłowski. Szansę dostał również Jędrzej Zając, strzelec gola w meczu z Legią Warszawa.
Pierwsza połowa była niemrawa i oprócz błędu Pawłowskiego i Marcina Flisa po którym padł gol dla Chojniczanki nie działo się wiele. Wyróżniał się Husejn Balić. Nowy piłkarz dwukrotnych mistrzów Polski imponował szybkością, mimo że spotkanie rozgrywano na sztucznej murawie. Oddał kilka celnych strzałów, ale nie pokonał bramkarza gości.
Za to w drugiej odsłonie gry, na boisku pojawił się Jan Łabędzki. Można przypuszczać, że młodzieżowiec ŁKS-u odcierpiał już swoje i do walki o utrzymanie będzie przygotowywał się razem z seniorami. Za daną mu szansę odwdzięczył się w najlepszy, możliwy sposób, bo strzelił gola na 1:1. Bardzo dobrze układała mu się współpraca z Antonim Młynarczykiem i Oskarem Koprowskim. Piłkarzami, którzy wiosną podobnie jak on występowali w drugiej lidze.
Stokowiec sprawdził również Yadegara Rostamiego i Rizę Durmisiego. Fani czekali na występ drugiego z wymienionych, bo to piłkarz o niezwykle bogatym CV. Grał między innymi w Lazio i Realu Betis. Durmisi nie zawiódł, dyrygował defensywą, podłączał się do akcji ofensywnych, a zwieńczeniem jego występu był gol na 2:1.
ŁKS wygrał pierwszą grę kontrolną przed wylotem do Turcji i uspokoił nieco fanów, bo sprowadzeni zimą piłkarze, oraz zawodnicy włączeni przez Stokowca do pierwszej drużyny pokazali się z dobrej strony. Przed łodzianami dwa tygodnie treningów na naturalnych boiskach w Turcji. Wygląda na to, że wyłaniają się powoli nowi liderzy zespołu walczącego o ekstraklasę.
ŁKS – Chojniczanka Chojnice 2:1 (0:1)