
W piątkowe popołudnie ŁKS Commercecon Łódź zagra przed własną publicznością z BKS-em Bostik ZGO Bielsko-Biała. Zespół ze Śląska wyjątkowo nie leży w ostatnich latach Wiewiórom, które nie wygrały z nim od dwóch kwietnia 2023 roku.
ŁKS Commercecon Łódź jest w dobrej formie na początku tego sezonu. Wygrał trzy ostatnie mecze i zajmuje wysokie, trzecie miejsce w tabeli TAURON Ligi. Wyżej są tylko PGE Budowlani i KS Developres Rzeszów. W dołku jest za to ich kolejny rywal. BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała przegrał dwa ostatnie spotkania z Metalkas Pałacem Bydgoszcz i UNI Opole. Po sześciu kolejkach bielszczanki zajmują szóste miejsce z dziewięcioma punktami na koncie.
BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała to rywal, który jednak wyjątkowo nie leży ŁKS-owi Commercecon Łódź. Wiewióry przegrały pięć ostatnich mecz przeciwko bielszczankom. Ostatni raz, gdy łodzianki były w stanie pokonać BKS to sezon 2022/2023 i mecz w ramach półfinału mistrzostw Polski. Ełkaesianki wygrały wtedy w serii 2:0 i później zdobyły mistrzostwo kraju.
Ełkaesianki nie przejmują się jednak złą serię w starciach przeciwko BKS-owi. Wiewióry są w dobrej formie i chcą to potwierdzić w starciu z wymagającym rywalem, jakim na pewno jest zespół prowadzony przez Bartłomieja Piekarczyka.
– Każdy sezon jest inny, a zespoły zawsze się zmieniają. Na pewno nie będziemy patrzeć na inne wyniki, bo to nie ma teraz znaczenia. W ten sezon weszłyśmy z nową energią i do tego meczu przygotowujemy się pod kątem zdobycia punktów, które będą dla nas bardzo ważne – powiedziała Anna Obiała.
Kapitan ŁKS-u ma rację. BKS mocno zmienił się kadrowo od ostatniego sezonu. Z klubu odeszły takie zawodniczki jak: Giulia Angelina, Kinga Drabek, Magdalena Janiuk, Zofia Brzoza (wypożyczenie), Joanna Pacak, Julita Piasecka, Julia Nowicka i Marharyta Geiko. Zastąpiły je: Adrianna Adamek, Agata Michalewicz, Martyna Podlaska, Kludia Nowakowska, Kristiine Miilen, Réka Szedmák i Ljubica Kecman.
Ogólny bilans bezpośrednich meczów od momentu powrotu ŁKS-u do elity w 2016 roku jest na plus dla biało-czerwono-białych. ŁKS Commercecon grał z BKS-em 24 razy w tym czasie i aż 15 razy odnosił zwycięstwo. W sześcu tych meczach łodzianki nie straciły nawet seta, sześć razy traciły jednego, a trzykrotnie o zwycięstwie Wiewiór decydował tie-break.
– Nie będzie łatwo pokonać BKS. Ostatni raz ŁKS wygrał z drużyną z Bielska-Białej, gdy ja byłem jeszcze drugim trenerem, ale kiedy jak nie teraz? My jesteśmy na fali wznoszącej, a BKS ma swoje problemy. Ostatnie wyniki nie odzwierciedlają jednak ich potencjału. W ostatnich meczach mieli fragmenty, gdzie prezentowali się bardzo dobrze, ale mieli też momenty, w których grali bardzo słabą siatkówkę. U zawodniczek BKS-u pojawiała się gigantyczna ilość błędów własnych, które normalnie im się nie zdarzają. Wydaje mi się, że jeśli je ograniczą, to są w stanie zagrać na bardzo wysokim poziomie – powiedział trener Wiewiór, Adrian Chyliński.
CZYTAJ TAKŻE: Trzy emocjonujące mecze PGE Budowlanych i ŁKS-u Commercecon w Sport Arenie