ŁKS Commercecon Łódź w końcu zrówna się liczbą rozegranych spotkań z innymi zespołami. Wiewióry odrobią bowiem zaległości ze stycznia, gdy Energa MKS Kalisz poprosił o przełożenie spotkania 14. kolejki TAURON Ligi. Początkowo spotkanie miało zostać rozegrane na początku stycznia.
ŁKS Commercecon Łódź po dwóch miesiącach w końcu będzie miał okazję odrobić zaległości. Łodzianki pojechały do Kalisza, gdzie zmierzą się z Energa MKS-em w zaległym spotkaniu 14. kolejki TAURON Ligi. Początkowo mecz był zaplanowany na niedzielę, 5 stycznia, ale Energa MKS poprosił o przełożenie meczu na inny termin, na co ŁKS się zgodził.
Ostatnia drużyna w tabeli TAURON Ligi była na początku zdziesiątkowana kontuzjami, a w tamtym momencie kolejnym problemem była też choroba niektórych zawodniczek. Łódzki klub wykazał się jednak sportową postawą i zgodził się przystąpić do spotkania w innym terminie, gdy drużyna z Kalisza będzie miała bardziej komfortową sytuację.
CZYTAJ TAKŻE: Kapitan ŁKS-u Commercecon Łódź: Każda zawodniczka przyszła tutaj właśnie po to
ŁKS walczy o pierwsze miejsce na koniec fazy zasadniczej. Obecnie łodzianki mają tyle samo punktów, co DevelopRes Rzeszów, ale jeśli wygrają z MKS-em bez większych problemów, to zbudują sobie trzypunktową przewagę przed poniedziałkowymi derbami Łodzi, które będą ostatnim meczem przed play-offami.
Do derbów Łodzi, jak i do spotkania w Kaliszu ŁKS Commercecon Łódź przystąpi z nowym trenerem. Niespodziewanie Alessandro Chiappini został zwolniony przez Huberta Hoffmana w momencie, gdy sezon wchodził w decydującą fazę sezonu. Jako następcę wskazał Zbigniewa Bartmana. Czy to dobra decyzja? Można mieć olbrzymie wątpliwości, ale czas pokaże.
CZYTAJ TAKŻE: ŁKS Commercecon Łódź zatrzymany przez BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała