Piłkarze ŁKS-u Łódź wygrali drugi mecz z rzędu, co zdarzyło się po raz pierwszy w tym sezonie. Po zwycięstwie nad Wartą Poznań łodzianie mają w 2024 roku tyle samo punktów, co Legia. Tylko czy w tym przypadku jest to powód do dumy?
Piłkarze ŁKS-u Łódź nie składają broni i po wygranej z Puszczą Niepołomice, łodzianie poszli za ciosem i tym razem pokonali Wartę Poznań. Dla biało-czerwono-białych to czwarte zwycięstwo w tym sezonie, drugie z rzędu i pierwsze w delegacji.
Po triumfie nad drużyną ze stolicy Wielkopolski ełkaesiacy mają na koncie 16 punktów i siedem oczek straty do bezpiecznej Korony Kielce.
Wygrana z Wartą sprawiła także, że ŁKS w 2024 roku zdobył tyle samo punktów, co Legia Warszawa, która w niedzielny wieczór przegrała z Widzewem. W każdych innych okolicznościach byłby to powód do zadowolenia, ale bilans stołecznej drużyny jest w tym roku kalendarzowym, mówiąc delikatnie, nie najlepszy. Legia wygrała tylko jedno z pięciu spotkań. Komplet punktów warszawiacy zdobyli w Chorzowie. Następnie legioniści zremisowali trzy mecze z rzędu kolejno z: Puszczą, Koroną i Pogonią. Ostatnio natomiast przegrali z Widzewem po raz pierwszy od 24 lat. Łatwo policzyć, że Legia na 15 punktów zdobyła zaledwie sześć. Tyle co Łódzki Klub Sportowy.
ŁKS z kolei przegrał pierwsze dwa, bardzo istotne mecze z Koroną i Widzewem. Później doszły kolejne dwie przegrane z Pogonią i Stalą Mielec. Ostatnie dwie kolejki wlały jednak w serca fanów ŁKS-u nieco nadziei. Podopieczni Marcina Matysiaka wygrali z Puszczą i Wartą Poznań. Nadal jednak sytuacja w walce o utrzymanie jest bardzo trudna. Najbardziej szkoda chyba porażki w Kielcach. Jakże inaczej fani ŁKS-u patrzyliby teraz na tabelę, gdyby udało się wygrać z Koroną.
CZYTAJ TAKŻE: Bobek bohaterem ŁKS-u. Łodzianie pokonali Wartę