ŁKS Commercecon w czwartej kolejce TauronLigi grał z Pałacem Bydgoszcz. O łodziankach coraz odważniej mówi się, że są polskim dream teamem i trudno nawet najwięksi malkontenci mają coraz mniej argumentów żeby to kwestionować. Ełkaesianki, pierwszą partię rozegrały w charakterystycznym dla siebie stylu w tym sezonie. Zaczęły powoli, pozwoliły Pałacowi myśleć, że jest w stanie nawiązać z nimi walkę punkt za punkt, a potem wrzuciły wyższy bieg. Dzięki świetnym zagrywkom Roberty Ratzke odskoczyły na cztery punkty i sukcesywnie powiększały swoje prowadzenie. Widać, że Zuzannie Góreckiej służy współpraca z Alessandro Chiappinim. Przy włoskim szkoleniowcu, przyjmująca pokazuje walory ofensywne, z których wcześniej nie była znana. To nie wszystko, bo w ŁKS-ie praktycznie nie ma słabych ogniw. Na zagrywkę po 23 punkcie weszła nastoletnia Nikola Krawczyk, dla której był to debiut w TauronLidze. To budujące, że Chiappini, mimo że ma tak mocne siatkarki daje pograć również tym, które dopiero zaczynają karierę. Pierwszego seta łodzianki wygrały 25:14.
Siatkarki ŁKS-u oklaskiwali piłkarze lidera Fortuna 1 Ligi. Mecz z Pałacem oglądali Stipe Jurić, Pirulo i Nacho Monsalve. Niesione dopingiem kibiców i swoich kolegów z piłkarskiej sekcji ełkaesianki szybko zakończyły drugiego seta. Jak z nut grała Aleksandra Gryka. Do punktowych ataków dokładała świetne bloki. Wydawało się, że brązowe medalistki TauronLigi nie dadzą przyjezdnym przebić granicy dziesięciu punktów, ale pod koniec nieco zwolniły. Wygrały 25:13 i pokazały imponującą, ofensywną siatkówkę.W trzecim secie siatkarki ŁKS-u miały chwilowy kryzys. Oczywiście piszemy to pół żartem, pół serio, bo po raz pierwszy w trakcie meczu Pałacowi kilka razy udało się wyjść na dwupunktowe prowadzenie. Łodzianki szybko nadrabiały straty, a pod koniec dzięki wspaniałej pracy całego zespołu znowu odskoczyły na kilka oczek. ŁKS miał piłkę meczową po autowej zagrywce Pałacu MVP: Aleksandra Gryka
ŁKS Commercecon – Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:14, 25:13, 25:20)
ŁKS Commercecon: Ratzke, Górecka, Alagierska, Diouf, Gryka, Scuka, Maj-Erwardt (libero), oraz Piasecka, Gajer, Krawczyk