Akcjonariusz dofinansował ŁKS. – Sytuacja finansowa uległa poprawie – czytamy w oświadczeniu.
ŁKS dalej zmaga się z problemami finansowymi. Piłkarze pierwszej drużyny i akademii nie dostają wypłat na czas. Według informacji Dziennika Łódzkiego, ełkaesiacy szykowali się do buntu. Jak udało nam się ustalić, druga drużyna planowała wyjść na rozgrzewkę przed meczem z rezerwami Jagiellonii, w specjalnych koszulkach z hasłami wyrażającymi niezadowolenie.
Czytaj także: Z czego wynikają problemy ŁKS-u?
Sytuacja finansowa ŁKS-u jest trudna, ale według Kamila Haładaja, odpowiedzialnego w klubie z al. Unii za marketing ostatnio uległa poprawie.
-Spółka w ostatnich dniach została dofinansowana przez jednego z aktualnych akcjonariuszy, w związku z czym sytuacja finansowa uległa poprawie. Pamiętajcie o jednym – ten sezon nie bez powodu został nazwany przejściowym. Plan klubu nie uległ zmianie, więc zgodnie z naszymi zapowiedziami z czerwca i grudnia ub.r. – nadal jest dużo pracy – napisał Haładaj na Twitterze.
Pracownik ŁKS-u potwierdził nasze informacje. Przejęcie klubu przez Platków trwa i z dużą dozą prawdopodobieństwa można powiedzieć, że niebawem do niego dojdzie.
– Rozmowy dot. zmian struktury właścicielskiej trwają i mają się dobrze. Proces due dilligence właśnie się zakończył. Obecnie trwają rozmowy na temat szczegółów umowy inwestycyjnej – dodał Haładaj.
Czytaj także: Ostatnia prosta. Platkowie przejmują ŁKS.
Tak jak informowaliśmy. W procesie przejęcia, strony ustalają jakim zaangażowaniem będą chciały wykazywać się przy finansowaniu ŁKS-u. Wydaje się, że szefom lidera Fortuna 1 Ligi udało się ugasić kolejny pożar. Oby piłkarze odpowiedzieli na apel Kazimierza Moskala, trenera łodzian i do końca sezonu skupili się na walce o awans.