W poniedziałek ŁKS wraca do treningów. Kto będzie walczył o utrzymanie beniaminka?
W poniedziałek o 9 piłkarze LKS-u wrócą do treningów. Łodzianie odpoczywali przez ponad trzy tygodnie. Przed nimi przygotowania do walki o utrzymanie. Zadanie jest trudne, bo beniaminek zajmuje ostatnie miejsce w tabeli ekstraklasy. Policzono, że żeby dwukrotni mistrzowie Polski mogli marzyć o pozostaniu w krajowej elicie, muszą punktować na takim samym poziomie, jak drużyny z miejsc 1-4, które chcą zapewnić sobie grę w europejskich pucharach.
Czytaj także: ŁKS zimą daje nadzieję.
Na zajęciach mają pojawić się nowe twarze. Zaproszono aż sześciu zawodników z rezerw. Piotr Stokowiec będzie korzystał z Oskara Koprowskiego, Jędrzeja Zająca, Jana Kuźmy, Antoniego Młynarczyka, Jakuba Pawłowskiego i Oliwiera Sławińskiego. Nadal oficjalnie nie przedstawiono Rizy Durmisiego, ale wydaje się, że ten ruch został już sfinalizowany. Trwają poszukiwania obrońcy, bo Nacho Monsalve już zmienił klub, a Adam Marciniak dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Transfery mają być zrealizowane w najbliższych dniach, a może nawet godzinach. Podobno szefowie ŁKS-u rozmawiali z Michałem Nalepą z Zagłębia Lubin i Konstandinosem Triandafilopulosem z Górnika Zabrze. Obaj zawodnicy, jesienią nie odgrywali kluczowej roli w swoich klubach, ale mają potrzebne łodzianom doświadczenie w grze w krajowej elicie.