Za nami 26. kolejka PKO Ekstraklasy. W Widzewie szczęśliwi, w ŁKS-ie rozbici
Piłkarze ŁKS-u mają prawo czuć się przybici, bo Jagiellonia Białystok nie tylko przerwała serię trzech meczów bez przegranej łodzian, ale wręcz zdemolowała Rycerzy Wiosny. Wynik 6:0 mówi sam za siebie. Jaga idzie na mistrza.
W Widzewie humory dopisują, bo zespół Daniela Myśliwca znów wygrał w Sercu Łodzi i to w dobrym ofensywnym stylu. Trzy piękne gole i wygrana – to kibice czerwono-biało-czerwonych lubią najbardziej.
Punkty znów stracił Śląsk Wrocław, któremu Jaga ucieka. Słabo gonią Lech Poznań i Raków Częstochowa, które znów straciły punkty.
Na dole ścisk. Na miejsce spadkowe po porażce w Łodzi spadła Korona. Ale punkty traciły też inne drużyny walczące o utrzymanie. Jeszcze będzie ciekawie. Tabelę oczywiście wciąż zamykają ŁKS i Ruch Chorzów. Do końca coraz mniej kolejek, więc sytuacja tych drużyn jest coraz gorsza.
W następnej kolejce ŁKS zagra na wyjeździe z Cracovią, a Widzew u siebie z Piastem Gliwice.
Raków Częstochowa – Ruch Chorzów 1:1
Jagiellonia Białystok – ŁKS 6:0
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 2:2
Pogoń Szczecin – Cracovia 3:1
Puszcza Niepołomice – Radomiak Radom 1:1
Stal Mielec – Lech Poznań 0:0
Widzew Łódź – Korona Kielce 3:1
Górnik Zabrze – Legia Warszawa 1:3
Warta Poznań – Zagłębie Lubin 1:1